eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStyl życia, a szkołaRe: Styl życia, a szkoła
  • Data: 2006-11-11 18:09:28
    Temat: Re: Styl życia, a szkoła
    Od: "Jasko Bartnik" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 11-11-2006 o 18:00:59 konto1 <k...@b...pl> napisał(a):

    > Podajesz bardzo skrajne przypadki. Wytłumacz mi co ma np. chodzenie na
    > golasa po szkole do ubierania się w sposób wyrażających własny styl?

    Nudysci w ten sposob wyrazaja wlasny styl i glownie to mialem na mysli.

    > Przykład z czapką podałem. Może chodzenie w niej w zamkniętych
    > pomieszczeniach dla niektórych nie jest przejawem najwyżej kultury, ale
    > nie o tym przecież mieliśmy rozmawiać. Ostatnio rozwaliło mnie
    > stwierdzenie nauczyciela, który uznał, że uczeń powinien zmienić szkołe,
    > gdyż ma niewłaściwy styl ubierania się. Również nieobrażający nikogo.

    Jesli nauczycielowi cos sie nie podoba moze sie zglosic do wychowawcy
    klasy o jakas reakcje albo zasugerowac aby z powodu takiego 'odchylu'
    obnizyc uczniowi ocene z zachowania - przykladowo za brak szacuknu do
    nauczyciela i olewczy stosunek wobec kultury osobistej.

    > A co z tym chorym pomyslem naszego ministra edukacji z zakazem używania
    > telefonów na lekcjach? Ustawa podobno nie weszła jeszcze w życie, ale
    > czy po jej wprowadzeniu faktycznie nie będzie prawnej możliwości
    > włączenia i korzystania z telefonu podczas lekcji? Jestem bardzo ciekaw
    > jakimi konsekwencjami będzie groziło nie zastosowanie się do tego zakazu?

    Nie sadze aby cos takiego weszlo w zycie w formie ustawy. Ponownie jest to
    kwestia kultury osobistej. To tak jakby zakazywac na lekcjach gry w
    okrety, glosnego notowania, siedzenia tylem do nauczyciela czy mruczenia
    'Satisfaction' Stones'ow. Jesli nauczyciel uzna to za stosowne to wpisze
    przykladowa uwage 'uczen bije kolegow po dzwonku' i wplynie na koncowa
    ocene z zachowania. Jesli przychodzi do niego jakas wazna rozmowa to
    wypada przeprosic, wyjsc z klasy i po zakonczeniu rozmowy wrocic. Ew. na
    przerwie wytlumaczyc sie dlaczego ta rozmowa byla taka wazna.

    Moje wlasne podsumowanie: konsekwencje moga byc ale nie tak daleko idace.
    Jesli dla ktoregos nauczyciela obrazliwe jest noszenie niebieskich
    skarpetek to niech sobie obniza za to ocene z zachowania. Ale wyrzucic za
    cos takiego z klasy albo przenosic do innej szkoly?!

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Thunderbird 1.5.0.7 i problem z sygnaturka? moze tak:
    https://bugzilla.mozilla.org/show_bug.cgi?id=322089

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1