eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid]Re: "Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid]
  • Data: 2021-04-06 23:55:19
    Temat: Re: "Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 06.04.2021 o 09:00, Budzik pisze:

    >>> Czyzbys twierdził ze te nałozone na kosciol sa nielegalne?
    >> Nad tym aspektem, to nawet mi się nie chce rozwodzić. Ale masz
    >> rację, że w Kościele są mniej legalne, niż gdzie indziej, bo w
    >> wypadku sklepów czy innych kin, to choć Konstytucja dopuszcza je
    >> ustanowione ustawą, a w wypadku Kościoła nie. Ale to jest najmniej
    >> ważny problem.
    >>
    > ojojoj, czy to nie ty całkiem niedawno mowiłes ze nie da sie orzec
    > nielegalnosci mandatów za maseczki bo sie zaden sad nie wypowiedział w
    > sprawie konkretnego przepisu?
    > A tutaj stopniujesz sobie ot tak legalnosc?

    No popatrz! Znowu nie pasuje to do Twojej koncepcji światopoglądowej?
    >
    >> Wyobraź sobie park. Nagle dwóch spacerowiczów znajduje się w
    >> odległości metra od siebie. Naruszyli bez wątpienia ograniczenia,
    >> bo te zdaje się wymagają 150 cm. Kogo ukarać i przede wszystkim
    >> dlaczego?
    > Ja to bym w parku nikogo nie karał bo nie jestem debilem skoro nawet
    > epidemiolodzy mowia ze na dworze ryzyko zakarzenia jest wielokrotnie
    > mniejsze niz w pomieszczeniach.

    Ja też głębszego sensu nie widzę, ale uważam, że o wiele bardziej
    należałoby nie wprowadzać takiego niezbyt mądrego zakazu, niż stawiać to
    na takiej płaszczyźnie, że zakaz wprowadzimy i niech policjanci wykażą
    się mądrością i nie ścigają. Czy dostrzegasz, ze to trochę bez sensu?

    > Ale chciałbym dobrze zrozumiec twoja argumentacje - sklepy nadzorujac
    > ilosc klientów strzelaja sobie same w kolano bo nikt tego od nich nie
    > wymaga? Mam wrazenie ze znów probujesz sprowadzic sprawe do absurdu.
    >
    Gdzie ja coś takiego napisałem? Albo uważamy, ze zakaz jest nielegalny i
    nie liczymy - ale liczymy się z tym, że w razie co będziemy musieli sąd
    do swojej racji przekonać. Albo liczymy po prostu dla "świętego
    spokoju". Zwłaszcza, że sklepy są pustawe, wiec chyba to raczej bardziej
    formalność (ale może u Was nie). Sens tych obostrzeń jakby na dalszy
    plan schodzi, bo zakaz, to zakaz.


    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1