eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStary problem - żyrowałem i... komornik... › Re: Stary problem - żyrowałem i... komornik...
  • Data: 2008-01-30 21:40:38
    Temat: Re: Stary problem - żyrowałem i... komornik...
    Od: Qbek <q...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Możesz udać się do wierzyciel na rozmowę z prośbą o zwolnienie
    zajęcia. W zamian podaj dokładnie gdzie dłużnik pracuje, gdzie ma
    majątek.
    Dla przezorności przesłałbym pismo do Banku - zaadresowanie imiennie
    na kierownika/dyrektora placówki, a do wiadomości przesłałbym
    dyrektorowi nadrzędnemu placówki. Będziesz miał większe szanse, że
    zajmą się Twoim pismem.
    W Twoim piśmie najważniejsze jest wskazać dokładnie majątek dłużnika.
    Jeśli chodzi o rozmowę to chodzić, chodzić, aż wychodzisz. Notuj
    nazwiska z kim rozmawiasz, proś i pisz.

    Pozdrawiam

    "Są ludzie, którzy nie wiedzą o tym, że grzeczność
    kosztowała ludzkość wieki pracy"
    C.K.Norwid

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1