eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprzedaz przedmiotu › Re: Sprzedaz przedmiotu
  • Data: 2009-03-05 21:02:39
    Temat: Re: Sprzedaz przedmiotu
    Od: cyklista <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik aari^^^ napisał:
    > Dnia Thu, 05 Mar 2009 10:17:45 +0100, cyklista powiedział:
    >
    >>> Sprzedający wysłał telefon. Kupujący twierdzi, że w pudełku była cegła
    >>> (rozpakowywał przy dwóch świadkach - kumplach z pracy) i żąda zwrotu kasy.
    >>>
    >>> Co wtedy?
    >>> Jak sprzedający może się zabezpieczyć przed taką sytuacją?
    >> w twoim przypadku bardzo prosto, waga cegły nie jest równa wadze
    >> telefonu więc wykazac oszustwo jest bardzo prosto,
    >
    > Ale to może być pół cegły, albo kostka mydła. To tylko przykład był,
    > bynajmniej nie na "oszustwo doskonałe" ;)
    >

    i to był jeden z przykładow ochrony przed takimi oszustwami, porównanie
    wagi przesyłek (ty masz dokładna wagę wysyłanego przedniotu i całej paczki)

    >> mniej prawdopodobne ale pogdybać sobie można:
    >> gorzej jak powiedzą że przyszedł telefon taki sam ale używany i popsuty,
    >> pozostaje tylko sprawa sądowa, jak dla mnie jak na towarze mam odciski
    >> sprzedawcy to uprawdopodobniam to ze to on mnie oszukał, a jak takich
    >> nie ma za to są samego kupującego, jego kumpli, ewentualnie kogoś innego
    >> z ich otoczenia który według zeznań nie miał kontaktu z telefonem to...
    >
    > Jakoś mi się nie chce wierzyć, że ktoś będzie ściągał odciski z (równego
    > wagowo telefonowi) kawałka cegły, w przypadku gdy kwota transakcji to np.
    > 500zł.
    >

    przemyśl jeszcze raz co napisałem a szczegolnie słowa "telefon taki sam
    ale używamy i popsuty", ale zgadzam się że nikt nie będzie chciał się
    brać za sprawdzanie odcisków przy takich sprawach

    >> robi się sprawa skomplikowana, nikt jej w taki sposób nie będzie
    >> chciał prowadzić dla oszustwa, więc pozostaje tylko poczekac co wymysli
    >> sędzia w pierwszej instancji i dopiero dalej się gimnastykowac jak to
    >> jest opłacalne ekonomicznie
    >
    > No tak. Dzięki i za to :)
    > Tylko to nadal nie jest odpowiedź na pytanie: "Jak się przed tym
    > zabezpieczyć?".

    ty się nie musisz przed tym zabezpieczać bo to nie po twojej stronie
    jest piłeczka, więc to kupujący musi uruchomić procedurę oskarżenia i
    wskazac dowody, a potem zostanie ci tylko reagować na sytuację
    jesteś w komfortowej sytuacji bo pieniądze za towar masz

    ps. po co takie głupoty rozważać?, każdy może cię oskarżyc o wszystko i
    nie masz na to wpływu

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1