-
Data: 2013-02-08 11:00:56
Temat: Re: Sprzedaż, która jednak miała miejsce
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Fri, 8 Feb 2013, Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "Maciek" <m...@n...pl> napisał
[...]
>> W skrócie przypomnę, że chodziło o dostarczenie
>> oprogramowania z udziałem pośrednika, czyli generalnego wykonawcy. Do
>> sprzedaży teoretycznie nie doszło, gdyż klient końcowy zrezygnował
>> oficjalnie z jego zakupu, w związku z czym z zakupu zrezygnował też
>> generalny wykonawca.
>> Nieoficjalnie klient wciąż z oprogramowania
>> korzystał,
^^^^^^^^^
>> pytałem więc o możliwość ścigania takiego delikwenta. Sprawa
>> oparła się o prokuraturę i po ledwie 2 latach wyszło z zeznań stron, że
>> jednak chyba doszło do jakiejś sprzedaży, tyle że nikt faktur nie
>> wystawił :-)
>
> A doszło do zapłaty? Bo kodeks cywilny normuje to dość szczegółowo.
> Obopólna wola,
I dość, patrz niżej.
> wydanie rzeczy, wydanie rzeczy,
Nie wiem czemu dwa razy :), ale akurat MA znaczenie dla elementu
o którym mowa niżej (VAT!)
> zapłata udokumentowana fakturą. Jak
> któregokolwiek elementu nie ma, to nie ma sprzedaży.
Nie można zgodzić się z tym poglądem.
Sprzedaż to jest *UMOWA*.
Zupełnie osobna sprawa, czy ta umowa została wykonana.
A powoływanie się na to, że czynność nie była sprzedażą
bo była nieudokumentowana, stanowiłoby kuriozum :)
(to na odwrót, istnienie faktury może być poszlaką iż
sprzedaż była, ale nie w drugą stronę).
Do tego komplikację mamy w tej postaci, że dla wystawienia f-ry
liczy się "sprzedaż w rozumieniu VAT", która ma odrębną definicję
(w ustawie o VAT), nie pokrywającą się z definicją cywilnoprawną.
>> Co w takim przypadku robić? Wystawiać fakturę z datą kiedy ta
>> potencjalna sprzedaż miała miejsce i korygować deklaracje (to chyba
>> pytanie bardziej na .podatki), wystawiać fakturę teraz (???),
Skądinąd błędna, ale "prawidłowo błędną" - jak udowodnią antydatowanie
faktury to będzie znacznie gorzej, bo to fałszowanie dokumentu
z którego wynika zobowiazanie pieniężne, czyli coś do lat trzech :>
IMVHO, zakładając że mowa o fakturze (o czym niżej), wypadałoby
sporządzić "prawidłowo nieprawidłową" fakturę (data wystawienia
teraz, data czynności kiedyś-tam) i składać wyjaśnienie z czynnym
żalem, bo mimo iż sama korekta deklaracji :> (owszem, ta f-ra
powinna "liczyć się" do momentu *wydania* i to IMO jest oczywiste)
nie wymaga czynnego żalu, tu powodem ukarania mogłaby być
nieprawidłowość f-ry, a nie deklaracji, więc z "ochrony" z Ordynacji
nie korzysta.
>> czy raczej
>> dochodzić jakiegoś odszkodowania za "wyłudzenie" oprogramowania (ale
>> wtedy Vincent będzie niezadowolony, bo pomysłu na rozliczenie VAT nie
>> mam :->).
>
> Ja tam księgowym nie jestem, ale obecną chęć zapłaty potraktowałbym raczej
> jako odszkodowanie nieopodatkowane i nie podlegajace fakturowaniu, niż dochód
> z działąności gospodarczej.
Powiem, że mam wielką chęć się zgodzić :)
Ale jest jeden jedyny hak, ktory wzbudza moje obawy i IMO może spowodować
roszczenia skarbówki z tytułu VAT: otóż klient końcowy dostał ten program
od posiadacza praw, miało miejsce "wydanie", i zostało ono dokonane
z zamiarem uzyskania zapłaty.
Leży to blisko spełnienia definicji "sprzedaży w rozumieniu VAT",
a jednocześnie, jak wskazuje opis, również sprzedaży (w rozumieniu
UMOWY cywilnoprawnej) w rozumieniu KC.
Nie zaprzeczam, że widzę również element który przemawia przeciw:
otóż z p. widzenia VAT przekazanie praw (wszelkich, dotyczy to
więc również licencji) jest traktowane jak usługa.
Na mój rozum powinno skutkować to uznaniem, że przekazanie
fizycznych elementów które pozwalają z tej usługi skorzystać
ale bez SKUTECZNEGO przekazania praw nie stanowi "wykonania
usługi".
Dodam również, że widzę dwa elementy które poddają w wątpliwość
ów "element przeciw", ale tylko w części: po pierwsze, wydający
oprogramowanie ZGODZIŁ SIĘ żeby było używane do testów, po drugie
licencja (niewyłączna) nie wymaga formy pisemnej.
Streszczając: wydaje się, że przyjęcie tezy o odszkodowaniu
nie wygląda źle. Ale pytaniem jest jak zabezpieczyć tyły
na wypadek poruszenia sprawy "przecież Pan im dobrowolnie
ten program wydał, prawda?"
pzdr, Gotfryd
Następne wpisy z tego wątku
- 08.02.13 18:48 Gotfryd Smolik news
- 08.02.13 23:16 Robert Tomasik
Najnowsze wątki z tej grupy
- Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- "Wyjebongo" 33 i 1/3
- Zastrzelił kolegę
- Sąsiad o aktywistach
- Izrael kontra Hamas
- Korekta faktury Bolt
- Re: Sędzia v. Sędzią prezes SN już zawiadomieniem w prokuraturze
- Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
- znów wrocław
- Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9927
- Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
Najnowsze wątki
- 2024-11-28 Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- 2024-11-28 Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- 2024-11-27 "Wyjebongo" 33 i 1/3
- 2024-11-27 Zastrzelił kolegę
- 2024-11-26 Sąsiad o aktywistach
- 2024-11-26 Izrael kontra Hamas
- 2024-11-26 Korekta faktury Bolt
- 2024-11-25 Re: Sędzia v. Sędzią prezes SN już zawiadomieniem w prokuraturze
- 2024-11-24 Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- 2024-11-23 Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
- 2024-11-23 znów wrocław
- 2024-11-23 Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- 2024-11-21 Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-22 Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9927
- 2024-11-22 Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu