eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprzedaż ebooka - pdf, epub, mobi › Re: Sprzedaż ebooka - pdf, epub, mobi
  • Data: 2015-02-20 00:57:41
    Temat: Re: Sprzedaż ebooka - pdf, epub, mobi
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 20.02.2015 o 00:03, m pisze:
    > W dniu 19.02.2015 23:11, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >> No bo w środku siedzi program w HTML/CSS. Spotkałem się z takimi
    >> pomysłami. Możliwe, że możesz się podzielić ze znajomymi, ale dopiero
    >> jak przerobisz to na TXT i podzielisz się samą treścią?
    > IMHO niezbyt to pasuje do programu.

    A co pasuje? Język jak język, nie? A że głównie do formatowania
    dokumentu, to inna sprawa. w TeXu to można nawet ponoć jakieś bardziej
    klasyczne programy pisać ;)

    >Patrząc od tej strony, to PDF jest
    > programem komputerowym (w postscripcie napisanym).

    Ano, w sumie może być. I nawet może być aktywny PDF wręcz z przyciskami
    i akcjami.

    >> To, że nie ma jeszcze być może, wiele nie sprawia, bo jak coś już poleci
    >> w świat, to będzie poleciane. Do Piratebajów też załomotali, choć
    >> potencjalnie rozprowadzali tylko sumy kontrolne, no nie?
    >
    > Myślę że dopóki nie będzie ebooków w z twoim znakiem wodnym na skalę
    > piratebayów, możesz spać spokojnie.

    Ale skąd mam wiedzieć, że nie będzie? Że ktoś, komu dam nie wrzuci na
    piratebaja albo chomikuja albo innego warezuja i że nagle skala mojego
    warezowanego ebooka stanie się światowa?

    > No i jeszcze poza tym - nikt Ci nie każe podawać prawdziwych danych przy
    > zakupie.

    Może można zastosować jakieś techniki zakupu e-booka na słupa, ale raz
    że raczej mało legalne, a dwa że mało kto chyba będzie się w to bawił
    tylko po to, żeby mieć nasłupowy ebook.

    >> Wracając do e-booków, to może kwestia wychowania starej daty, ale jakoś
    >> właśnie idea duplikowania e-booków jawi mi się nie do końca uczciwa no
    > Przegrywałeś kasety w latach 80/90 od znajomych/znajomym?

    Wtedy w Polsce PA nie było, więc nawet taki Takt przegrywał i to nie
    tylko znajomym ;) A w aspekcie etycznym -- byłem szczeniakiem i do tego
    był brak etycznych rozważań gdziekolwiek, bo po prostu nikt tego nie
    analizował.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1