eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSłowne dziwolągi w języku prawnym. › Re: Słowne dziwolągi w języku prawnym.
  • Data: 2009-05-30 13:09:34
    Temat: Re: Słowne dziwolągi w języku prawnym.
    Od: e...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 29 Maj, 09:47, piotrpanek
    <DROSOPHILApiotrpanekCEANORHABDI...@gazetaARABIDOPSI
    S.plESCHERICHIA>
    wrote:

    > Z tych definicji wynikałoby, że trawą jest np. papirus albo sitowie, a
    > możesz być pewien, że żaden botanik by się z tym nie zgodził. Czy
    > uważasz, że botanicy kaleczą język i tworzą dziwolągi językowe
    > nazywając sitowie i papirusy ciborowatymi a nie trawami?

    Ale to jest w Konstytucji RP, dokumencie ktory kazdemu przyslano do
    domu, ktory jest najwyzszym prawem w naszym panstwie, na ktore
    teoretycznie kazdy moze sie bezposrednio powolywac przed wszelkimi
    organami wladzy i instytucjami, wiec wyjasnienie terminow uzytych w
    takim dokumencie powinno znalezc sie w slownikach w takim znaczeniu w
    jakim w nim ich uzyto.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1