eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSex strony - oszustwaRe: Sex strony - oszustwa
  • Data: 2003-02-19 07:18:48
    Temat: Re: Sex strony - oszustwa
    Od: "Gnat" <g...@m...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Czy osoby ktore nacisnely na taka ikonke co wywolalo polaczenie z nr 0700
    > mialy intencje placic 3-4 zl za minute polaczenia i czy byly tego
    swiadome.
    > Otoz nie sa w 99,9999%.

    Od dłuższego czasu czytam sobie ten wątek i milczę, jednak chyba zabiorę
    głos w tej sprawie. Śmieszy mnie wasze kreowanie użytkowników sieci na
    całkowitych i skończonych kretynów którzy nic nie potrafią, nic nie wiedzą i
    są biednymi żuczkami wykorzystywanymi w ohydny sposób przez firmy dialerowe.

    Tak się składa iż prowadzę dość duży serwis płatny. Dostęp do niego można
    uzyskać za pomocą dialera [oczywiście] jak i SMSa czy karty kretytowej. SMSy
    i CC na razie odpuśćmy skupmy się na samym dialerze. Jeżeli jest chętna
    osoba na oglądnięcie mogę pokazać. Dialer posiada regulamin, dość wyraźnie i
    jasno napisany, w widocznym miejscu. Ma duży przycisk który trzeba nacisnąć
    żeby połączyć się z serwisem. Użytkownik przed połączeniem może zapoznać się
    z ceną, numerem pod który będzie dzwonił, sposobie odinstalowania dialera
    (dodaj/usun programy w panelu).

    Wedle waszego toku rozumowania połączeń na takim dialerze powinienem mieć
    mało. No bo przecież wyraźnie mam cene, trzeba kliknąć i tak dalej. Nic nie
    ukrywam, dialer sam się nie łączy ani nikogo nie oszukuje. Jednak jak się
    okazuje połączeń jest dość dużo, ludzie się łączą, płacą za dostęp i są z
    tego zadowoleni - dostają to co chcieli. Żeby było ciekawiej często nasz
    dział techniczny dostaje maile z zapytaniami od ludzi którzy chcąc połączyć
    się z serwisem napotykają jakieś kłopoty. Ostatnio na przykład był problem z
    wdzwonieniem się z jednego województwa - dostawaliśmy ponad 50 maili
    dziennie.
    Teraz SMSy i CC. Tu już nie można mówić o nieświadomości użytkownika. Musi
    wyciągnać komórkę czy kartę wysłać SMSa czy podać numer, więc już wie co
    robi. Smsów dostępowych do serwisu notujemy...hm.. Powiem tak. Są to liczby
    3cyfrowe dziennie. Więc jak widać na tym przykładzie użytkownik jest świadom
    tego co robi i gdzie wchodzi, wie że jeżeli chce oglądnąć materiały to musi
    za nie zapłacić - i to robi.

    Dobrym przykładem "nieświadomych, biednych, oszukanych użytkowników" może
    być sprawa sądowa z końca zeszłego roku. Starszy pan około 50ki, żona, troje
    dzieci, katolik, co niedziele do kościoła dostaje rachunek około 4 tyś zł.
    Oczywiście to nie on na 0-700 dzwonił, ale skądże, to się samo
    zainstalowało, samo dzwoniło, itp. Koniec końców sprawa trafiła do sądu. W
    toku postępowania wyszła na jaw rzecz dość ciekawa. Wszystkie połączenia z
    płatnymi serwisami miały miejsce między godziną 15-16. A był to czas kiedy
    pan N. był już w domu z pracy, a jego żony jeszcze nie, bo przychodziła
    dopiero po godzinie 16. Tak więc właśnie wygląda "nieświadomy" użytkownik
    który na każdym kroku jest oszukiwany. Żeby sprawa nabrała pikanterii pan N.
    łączył się z serwisami o tematyce gejowej.

    --
    Gnat


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1