eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
  • Data: 2024-08-09 02:51:41
    Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-08-08, Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:
    > W dniu 08.08.2024 o 00:49, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2024-08-07, Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:
    >>> W dniu 06.08.2024 o 11:30, Marcin Debowski pisze:
    >>>> On 2024-08-06, Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:
    >>>>> W dniu 06.08.2024 o 01:04, Marcin Debowski pisze:
    >>>>>> Kościół dobrze sobie
    >>>>>> zapracował, aby tam robiono właśnie takie protesty
    >>>>>
    >>>>> Ale to był protest w sprawie aborcji a nie pedofilii.
    >>>>
    >>>> Nu, aborcji. A kto prze na pełen bezwarunkowy zakaz i jest siłą sprawczą
    >>>> tych wszystkich restrykcyjnych ustaw?
    >>>>
    >>> No a dlaczego KK ma nie przeć na bezwarunkowy zakaz aborcji?
    >>
    >> Bo arbitralna i przymusowa egzekucja światopoglądu jakiejś grupy
    >> społecznej (kleru, bo nawet nie większości wiernych) znaczącym kosztem
    >> innej, jest z gruntu zła, nie mówiąc o tym, że jest wątpliwa etycznie.
    >> Dodatkowo kk nie żadnego umocowania moralnego aby to robić, będąc de
    >> facto sztandarowym przykładem zepsucia i opozycji do wartości, które sam
    >> chce reprezentować.
    >>
    >
    > To samo możesz powiedzieć o innych organizacjach, instytucjach. Jakie
    > moralne prawo mają sędziowie, policjanci, politycy, lekarze, gdzie tak
    > samo patologie występują, czy moralność wątpliwa.

    Są pochodną systemu demokratycznego wybranego pewną większością. Kk
    nawet tu nie ma żadnego umocowania.

    > Skoro KK uważa, że życie jest od poczęcia, to dlaczego nie ma mówić
    > tego, że aborcja to zabicie dziecka i próbować zapobiec? Może tylko w
    > ścianach kościoła? Nie może lobbować (Ty nazwiesz to wykorzystywaniem
    > aparatu państwowego).

    Oni nie mówią, to byłaby opinia, oni aktywnie forsują te opinie, aby
    inni żyli podług ich przykazań, czy też nawet interpretacji. Zrób sobie
    prosty eksperyment myślowy, zamiast kk, wstaw Islam z szariatem
    (odpowiednie organizacje) i pobadaj swoje odczucia w tej materii, jak Ci
    to wszystko będzie wtedy pasować.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1