eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRuch dorgowy kolizja - jazda prosto z pasa do do skrętu w lewo › Re: Ruch dorgowy kolizja - jazda prosto z pasa do do skrętu w lewo
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    s.nask.pl!news.nask.org.pl!news.internetia.pl!not-for-mail
    From: "Steel" <d...@K...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Ruch dorgowy kolizja - jazda prosto z pasa do do skrętu w lewo
    Date: Tue, 4 Nov 2008 09:48:41 +0100
    Organization: Netia S.A.
    Lines: 100
    Message-ID: <gep30m$lvh$1@mx1.internetia.pl>
    References: <ge5qcl$gb6$1@news.onet.pl> <ge5un2$s1i$1@news.interia.pl>
    <ge5upa$s1i$2@news.interia.pl> <ge6i7h$oqb$1@news.task.gda.pl>
    <ge74cc$dfk$1@news.interia.pl> <ge76iu$brp$1@news.task.gda.pl>
    <ge7a0s$grr$2@inews.gazeta.pl> <ge94n0$97d$1@news.task.gda.pl>
    <ge957s$3td$1@news.onet.pl> <ge967p$vd$1@mx1.internetia.pl>
    <q...@n...lechistan.com> <ge9kh7$k08$5@news.onet.pl>
    <k...@n...lechistan.com> <gebo4c$kpi$2@mx1.internetia.pl>
    <r...@n...lechistan.com> <geed8r$jvm$1@mx1.internetia.pl>
    <gef5gi$vp6$1@news.onet.pl> <gefbd1$sm0$1@node2.news.atman.pl>
    <gefji9$2k8$1@inews.gazeta.pl> <gefk19$c2o$1@node1.news.atman.pl>
    <geg0l0$t92$1@inews.gazeta.pl> <gembe0$hdj$1@mx1.internetia.pl>
    <Pine.WNT.4.64.0811031141560.2880@quad> <gemp7b$420$1@mx1.internetia.pl>
    <Pine.WNT.4.64.0811032301590.3000@quad>
    NNTP-Posting-Host: 83.238.176.82
    X-Trace: mx1.internetia.pl 1225789270 22513 83.238.176.82 (4 Nov 2008 09:01:10 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 4 Nov 2008 09:01:10 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    X-Tech-Contact: u...@i...pl
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
    X-Priority: 3
    X-Server-Info: http://www.internetia.pl/news/
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:562053
    [ ukryj nagłówki ]

    >> przy czym wiekszosc winy
    >
    > I tu jest problem. W ocenianiu że "przecież tamtem pojechał
    > jak <tu wstawić dowolny cenzuralny bądź niecenzuralny tekst>".
    > Już pisałem - dość dawno temu, ale też mnie zaskoczył "prawny"
    > wniosek odnośnie takich "akcji" - nie tylko z tytułu przejechania
    > linii, ale wręcz wjazdu po lewym pasie "pod prąd" i to w trakcie
    > wyprzedzania.

    ale to jest oczywiste... nie wiem czemu cie to tak zaskoczylo?
    jak wyprzedzasz to tez nie patrzysz w lusterko?
    po to masz sie przed zmiana kierunku upewnic ze nie ma nic na drugim pasie
    czemu moznaby zajechac droge....
    Np cofajacego auta... albo goscia co wyprzedza... :)

    > Ale on przepisy złamał WCZEŚNIEJ.
    > I na poprzednim skrzyżowaniu też pojechał na czerwonym ;)

    Nie wiem czemys sie czepil tego poptrzedniego skrzyzowania...

    to dla naszych rozwazan nie ma zadnego znaczenia!
    Piszemy o tym konkretnym skrzyzowaniu.

    I tu jesli pas srodkowy nie byl wylaczony z ruchy i autor skrecalby w lewo a
    kolo z polnocy przejechal na czerwonym na TYM skrzyzowaniu to wina bylaby
    oczywista!
    W przypadku zlamania nakazanego kierunku jazdy jest tak samo... bo nie
    jestes w stanie przewidziec ze gosc zamiast pojechac w lewo poleci "prosto w
    prawo" :) lamiac obowiazujacy kierunek jazdy.

    > (widzisz sugestię? jak skrzyżowania są "jedno za drugim"
    > to jadący z przeciwka mógł przecież widzieć również tamte
    > światła i założyć że "przecież nic nie pojedzie").

    tamto skrzyzowanie nie ma nic do rzeczy

    > Ostatni złamany przepis to nieustąpienie pojazdowi jadącemu
    > "na wprost". No to owo złamanie było powodem wypadku (nie
    > licząc przypadków, kiedy skręcający *fizycznie nie mógł*
    > zaobserwować lub przewidzieć że tam będzie pojazd, bo
    > za sugestię że ZAWSZE miał przewidzieć też już niektórzy
    > oberwali złośliwymi komentarzami :))

    Ale tutaj tez nie mogl przewidziec gdyz drogowcy nie oznaczyli zmiany
    organizacji ruchu!

    >> Gotfryd ale pomys gdyby pas do jazdy na wprost byl w pelni
    >> funkcjonalny i byloby na nim czerwone swiatlo (analogia do nakazu
    >> skretu w lewo, w koncu nie ma wiekszego znaczenia jaki przepis
    >> zostal zlamany czy swiatla czy nakaz...
    >
    > Ano nie (znaczy nie to "jaki przepis").
    > Ma znaczenie fakt określenia pierwszeństwa, bo to było
    > powodem kolizji, prawda?

    teoretycznie tak, jednak zalozmy taka sytuacje...
    dwa pasy jeden prawoskret i jeden na wprost (za prawoskretem rozdzielajacyc
    sie na lewoskret i dalszy glowny ciag na wprost). Pasy wyrysowane.
    Przy koncu pasa do prawoskretu obszar wylaczony z ruchu....

    Jedna osoba jedzie caly czas swoim pasem na wprost ktory przeskakuje o kilka
    metrow w prawo za prawoskretem (by zrobic miejsce do lewoskretu)
    Druga jedzie prawoskretem... jednak nie skreca w prawo tylko tnie przez
    obszar wylaczony z ruchu.
    Czy pierszy kierowca ma obowiazek ustapic temu coe przelatuje przez obszar
    wylaczony z ruchu i nie stosuje sie do nakazanych kierunkow jazdy??

    IMHO nie... i w naszym przypadku mamy sytuacje analogiczna...

    > Przy *takim* gdybaniu IMHO pojawi się pytanie które już padło
    > w wątku (czy jest jakiś przepis dotyczący pierwszeństwa ktory
    > nie był powołany w niniejszym wątku??) - czy światła były
    > "zwykłe" czy "kierunkowe"?
    > "Zwykłe" pozwalają jedynie wjechać za sygnalizator, prawda?

    No tak...
    choc obstawiam ze tu byly kierunkowe... konfiguracja tych trog wskazywalaby
    ze takie rozwiazanie jest bezpieczniejsze...
    ale autor musialby powiedziec...
    ale generalnie niewiele zmienia to postac rzeczy bo zaraz i tak podniosa sie
    glosy jak przy nie zastosowaniu sie do obowiazujacego kierunku jazdy...

    >> zagrozenie jest takie samo ) i kierowca nie zatrzymalby sie to czy
    >> nie jest jasne kto jest winny kolizji?
    >
    > Może być, jeśli jest WYRAŹNY przepis że w takim przypadku
    > pierwszeństwo jest INNE - i *to* pierwszeństwo, a raczej jego
    > złamanie, byłoby wykroczeniem które przesądziło o wypadku.
    > Powinno być z naciskiem na "TYM wykroczeniem" :)

    tyle ze WYRAZNE nie zastosowanie sie do obowiazujacego kierunku jazdy takze
    moglo byc powodem kolizji.
    Ale mozemy sobie gdybac...
    przydaloby sie wiecej informacji o skrzyzowaniu i byc moze jakies fotki :)

    Pozdrawiam
    --
    Steel


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1