eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRoszczenia pieniezne z powoctwa cywilnego [dlugawe] › Re: Roszczenia pieniezne z powoctwa cywilnego [dlugawe]
  • Data: 2003-08-15 14:38:19
    Temat: Re: Roszczenia pieniezne z powoctwa cywilnego [dlugawe]
    Od: "Marcin Olender" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Mateusz Jaworski" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:bhgrm1$1q4$1@absinth.dialog.net.pl...
    [snip]
    >
    >
    > teraz pytania do prawnikow
    > 1) czy to moze byc glupi zart (zakladam ze moze to byc zart jesli pani xxx
    > oddajac takie cos do sadu nie ponosi zadnych wiekszych kosztow - czy
    > skladajac taka sprawe do sadu trzeba zaplacic jakies wadium/oplate czy cos
    w
    > tym stylu za a)zlozenie sprawy do sadu b)zazadanie okreslonej kwoty)

    Złożenie pozwu jak najbardziej kosztuje i to sporo. Jesli ta kwota, którą
    podałeś, bo zrobiłeś to niewyraźnie, to 94 000,- PLN ( słwonie
    dziewięćdziesiąt cztery tysiące złotych ), to wpis będzie wynosił, zależnie
    od trybu postepowania, od ca. 800 do 200. Do tego dojdą w razie przegranej
    różne koszty dodatkowe, więc raczej nie robi się tego dla jaj.

    > 2) dlaczego sad uznaje sie za niewlasciwy i oddaje sprawe do wroclawia?
    > jakie moga byc tego powody?

    Sąd zazwyczaj uznaje się za niewłaściwy w wyniku stwierdzenia swojej
    niewłaściwości :D P,NSP

    A serio - po prostu sprawa należy do innego sądu ze względu albo na miejsce
    zamieszkania pozwanego albo inne okoliczności. Jakbys powiedział o co
    chodzi, to mógłbym bliżej skomentować.

    > 3) gdzie teraz sie zglosic, aby dowiedziec sie o co w tym pozwie
    konkretnie
    > chodzi?

    Pewnie do Wrocławia, do sądu przekazanego. Albo poczekać na doręczenie
    odpisu pozwu, który musi być dostarczony.

    > 4) zakladamy ze to jest jakis przekret (a nie zart) i pani xxx robi to na
    > powaznie - co jesli moja dziewucha yyy nie bedzie odbierac wezwan na
    > rozprawe? (sprawy beda odraczane? czy istnieje mozliwosc zfinalizowanie
    > takiej sprawy zaocznie? po x-tym nie odebraniu wezwania pani yyy bedzie
    > doprowadzona sila? inne rozwiazania)

    Uuuuu.... Panie kolego - a jak Pan myśli? Udawać, że mnie nie ma i samo
    przejdzie? Oczywiście, że sąd rozpozna sprawę pod nieobecność pozwanej i
    zasądzi pewnie cała kwotę. OCZYWIŚCIE, że należy odbierac korespondencje i
    bronic sie w sądzie, szczególnie, że jak mówisz roszczenie jest
    bezpodstawne.


    Pozdrawiam

    --
    Depi.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1