eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRostowski na wylocie.Re: Rostowski na wylocie.
  • Data: 2013-08-21 12:54:46
    Temat: Re: Rostowski na wylocie.
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2013-08-21, Jarek Andrzejewski <p...@g...com> wrote:

    [...]

    >>Tak sądzę. PIT mamy relatywnie niski. Ale dowalenie dużą ilością
    >>podatków i wprowadzenie cięć (na raz), tak by zrównoważyć deficyt
    >>z pewnością zaboli.
    >
    > a dlaczego nie można ciąć bez podnoszenia podatków?

    Bo to jest niewystarczające? Wiesz co to są wydatki sztywne?

    >> ale też np. ograniczyć fundusze na wojsko, policję, straż,
    >
    > a teraz się nie tnie?

    Nie. Nie tak żeby bolało.

    >>nauczycieli), ograniczyć inwestycje (w znakomitej większości
    >>wspierane teraz budżetami UE).
    >
    > "budżety UE" to także podatki (w tym nasza składka)

    Póki co więcej otrzymujemy niż wpłacamy, więc: i co z tego?

    >>A co za tym pójdzie zwiększy się niepewność na rynku pracy,
    >
    > na rynku pracy urzędników - tak, ale rynek pracy normalnej (tzn. w
    > sektorach, gdzie nie występuje obowiązek zakupów ich "produktów")
    > odetchnie.

    Nieprawda.

    > http://demotywatory.pl/4185768/Polski-system-podatko
    wy-na-114-miejscu-na-swiecie

    Jej.

    >>ludzie zaczną kumulować, zamiast wydawać, zmniejszą się inwestycje,
    >>więc i firmy żyjące z wykonawstwa (sektor już prywatny) też zacznie
    >>to odczuwać itd. itp.
    >
    > to mit,

    Nie. Podstawy ekonomii.

    >>No i? Co to ma do rzeczy? Z kredytami nie ma problemów dopóki są
    >>one inwestycyjne a nie "przejadane".
    >
    > a są inwestycyjne?

    Są.

    > Mamy bilion złotych długu, drogi za jakieś 100 mld.

    Sumujesz dług z 30 lat i zestawiasz z rocznymi wydatkami na
    drogi, czy uprawiasz inny populizm? Sumuj dług i wydatki
    inwestycyjne z całego okresu.

    > Stadiony to inwestycja? Kiepska, skoro nawet koncert Madonny
    > trzeba było dotować...

    Tak się przyjebałeś do tych stadionów, że hej.
    To ile tych pieniędzy poszło na stadiony? Ale tych nie z dotacji?
    1 bln zł?

    >>No świetnie. Tylko do tego to się dąży jak są podstawy makroekonomiczne
    >>(czyli dobry wzrost). Czyli w 2006-2007 należało właśnie tak postępować.
    >>Jak _teraz_ zaczniesz takie manewry to zdusisz jakikolwiek wzrost.
    >
    > A rosnący dług i _jednocześnie_ coraz większe podatki,

    Poza podwyżką VAT (jednorazową, pierwszą od 20 lat), i okazjonalnie
    kilkoma akcyzami, gdzie Ty masz "coraz większe podatki"?

    > rosnące bezrobocie to droga do wzrostu?

    To się kryzys nazywa. Nie ma dobrego (bezbolesnego) wyjścia z niego.
    Istotne jest jak postąpi rząd jak będzie wzrost i będzie pole do manewru.

    Bo jak na razie *wszystkie* bez wyjątku włącznie z PIS, SLD, PSL i chuj
    wie czym jeszcze przejadały wzrost.

    > Chyba nie zamożności większości obywateli Polski (bo co do tego, że
    > spowoduje to wzrost zamożności właścicieli "instytucji finansowych"
    > nie mam wątpliwości, ale tych jest chyba niewielu)

    No to zostań takim właścicielem i nie stękaj.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1