eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRoman G. w akcji › Re: Roman G. w akcji
  • Data: 2005-12-23 11:55:47
    Temat: Re: Roman G. w akcji
    Od: MiKeyCo <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Michał Wilk napisał(a):
    > Przepisy konstytucji nie moga byc podstawa roszczen to po pierwsze, a po
    > drugie wolnosci i prawa obywatelskie z tego rozdzialu do dezyderaty
    > skierowane raczej do wladzy publicznej a nie do obywateli.

    "... równe prawa w życiu rodzinnym, politycznym, społecznym i
    gospodarczym".

    Poza tym chodzić powinno raczej o podważenie wzworca umowy i uznanie
    za niezgodnego z prawem a nie roszczenie.



    > kogos dyskryminowac, to nie moge? Np. zapraszac do mojego domu tylko
    > Murzynow albo tylko dziewczyny z dlugimi nogami a nie facetow z broda.

    To już Twoje życie prywatne a nie rzekomo dyskryminowanych.
    BTW Oferta zaproszeń do Twojego domu chyba nie jest skierowana
    publicznie, hę?




    > Podobnie klub - wolnosc dzialalnosci gospodarczej.

    Czyli klub (owa firma) ma równe prawa jak inni uczestnicy rynku. A nie
    samowolę. Jeśli chce wykluczyć swiadczenie swojej działalności w
    określonych sytuacjach, to musi to zawrzeć w umowie. Kryterium płci jest
    niedopuszczalne.



    > Co innego, gdyby istnial jakis obowiazek swiadczenia uslug - jak to jest w
    > np. w sklepie (oferta), wtedy art. 135 KW ma zastosowanie

    Obowiązek świadczenia usług nie istniał, bo kobiety przyjęły własne
    regulacje. Istniał (pisemny, ogłoszony?) regulamin, który stwierdzał
    komu są świadczone usługi. Kryterium płci jest niezgodne z prawem.



    >> Określone kryterium powinno obowiązywać wszystkich lub nikogo. Tutaj
    >>chodziło o zróżnicowanie wymagań w zależności od płci. W tym najważniejszy
    >zarzut dyskryminacji.
    > Gdyby w zaleznosci od plci, to mezczyzna nie mialby wstepu

    Gdyby kryteria były inaczej sformułowane, to by można dywagować. W
    obecnej kryteria były różne uzależnione od płci bez racjonalnej przyczyny.


    > A karta klubowa?

    Siakiś dokument, coś potwierdzający. Albo i nie. Co potwierdza i na
    jakiej podstawie został wydany to inna sprawa. Może to być wzorzec
    ichniej umowy i opłata abonamentowa. W ich regulacjach i praktyce nie
    może być mowy o dyskryminacji wg. płci.



    --
    pzdr
    MiKeyCo

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1