eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRenta tylko jak się w ostatnich 10 latach 5 lat pracowało?Re: Renta tylko jak się w ostatnich 10 latach 5 lat pracowało?
  • Data: 2013-12-23 12:46:25
    Temat: Re: Renta tylko jak się w ostatnich 10 latach 5 lat pracowało?
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 2013-12-23 10:55, Użytkownik Wojciech Bancer napisał:

    >>> I wszystko spoko, z tym że nie są ograniczone jeziora. Co rusz są
    >>> odkrywane i dodawane nowe jeziora, w których dopiero nasycenie może
    >>> nastąpić.
    >> Niestety ale jedne się tworzą a inne są ograniczane bądź likwidowane.
    >> Kiedyś na każdej wsi miałeś kowala, szewca, krawca, pastuch, w miastach
    >> też byli trzej pierwsi. A dzisiaj ?
    >
    > A dzisiaj masz huty, zakłady odzieżowe itd. które realizują podobne potrzeby
    > na większą skalę, a zatrudniają więcej osób od organizacji, poprzez produkcję,
    > po dystrybucję.

    Jesteś w błędzie. Huta naprodukuje więcej podków na głowę pracownika
    niż kowal, co gorsze te podkowy praktycznie nie są potrzebne i dlatego
    dziś kowal to rzadkość. Podobnie jest z zakładami odzieżowymi czy
    obuwniczymi, więcej produktu wytworzą na głowę pracownika niż krawiec
    czy szewc pracujący w domu czy rodzinnym warsztaciku.

    > Masz też całe gałęzie zawodów które nie istniały (telekomunikacja, informatyka,
    > związane z tym nauki itd), czy wreszcie rozwijające się gałęzie usług dla świata
    > wirtualnego.

    Mam, ale jak pisałem wcześniej wiele zawodów padło a jeszcze więcej
    zatrudnia mały procent tego co sto lat temu.

    > Zobacz jak wyglądał rynek aplikacji mobilnych przed 2006/2007 rokiem, jak wygląda
    > teraz, czy wreszcie rozwijające się gałęzie usług dla świata
    > wirtualnego.
    >
    Rynek aplikacji mobilnych to słaby przykład, aplikacje takie zaliczam
    do dóbr luksusowych nie koniecznych do życia. Kupują je tylko ci
    których na to stać. Zobacz jak zmieniał się przez ostatnie dwieście
    lat rynek żywności, ubrań, butów czy narzędzi, ile zatrudniał kiedyś
    ludzi a ile dzisiaj.
    Ja wiem że jest tendencja do tłumaczenia idiotom przez cwaniaków
    że osoby tracące pracę w produkcji znajdą ją w usługach. Problem
    polega na padaniu większości usług w przypadku kryzysu czy nawet
    małych zawirowań. Żywność, ubranie, buty i mieszkanie muszę mieć,
    telewizji kablowej, wyjazdu na wakacje czy spotkań z przyjaciółmi
    w lokalu czy abonamentu na internet w komórce nie koniecznie.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1