> Ja akurat świąt kościelnych nie obchodzę, za to Święto Niepodległości ma
> dla mnie duże znaczenie. No i przepraszam bardzo, ale żeby napier****ć
> wiertarą w takie święto trzeba być niezłym burakiem. Chociaż odrobinę
> szacunku dla Ojczyzny.

a moje zdanie jest takie ze w dupie mam ojczyznę bo mnie tylko w dupę
kopie - ciągle czegoś zabrania zabiera podatki zwiększa i na piedestał daje
buraków co to tylko kradną i kombinują oraz kryją się za immunitetami - ja
to bym chętnie zmienił ojczyznę na Ojczyznę która szanuje mnie jako
obywatela, coś mi od siebie daje (łatwe podatki, czysty zarząd i wolność
Tomku w SWOIM domku patrz bandzior który przyszedł po moje mienie a skarży
mnie za to ze nadepnął na grabie i ma guza i przybitą nogę) a w zamian
chroni mnie i mój dobytek. Taką Ojczyznę to będę szanowała obecną mam
gdzieś, będę się stosował bo wyznaczonych praw ale nic ponad to