eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPułapki na złodzieji - co można ?Re: Pułapki na złodzieji - co można ?
  • Data: 2006-05-06 10:22:55
    Temat: Re: Pułapki na złodzieji - co można ?
    Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 06.05.2006 Henry (k) napisał/a:

    >>> Selekcja naturalna - proszę bardzo o ile złodziej będzie miał takie samo
    >>> prawo zastrzelić Ciebie jak Ty jego - wtedy zobaczymy czy przeżyjesz ;-)
    >>
    >> A od kiedy-to złodzieje przejmują się tym, do czego mają prawo - a do czego
    >> nie? Jakby się tym przejmowali, nie byliby złodziejami... ;)
    >
    > Jakoś dziwnie mało jest złodziei którzy chodzą z bronią i są gotowi
    > zastrzelić właściciela posesji - wolą to robić pod jego nieobecność
    > choćby z powodu innej kwalifikacji napadu z bronią. Widać że jednak
    > większość się przejmuje.

    Ja nie wiem, czy tak dziwnie mało. Skąd niby takie akurat dane? Bo ja
    czytałem zupełnie co innego - ilość rozbojów w naszym kraju raczej rośnie,
    niż spada. A czymże innym jest rozbój?

    Przytocz dokładne statystyki (z podaniem ich źródła) - to przekonamy się,
    czy tak "dziwnie mało". A potem dopiero możemy się zastanowić, czy to jest
    dziwne, że mało (jeśli naprawdę mało) - czy wcale nie takie znowu dziwne.

    Jeśli już NAPRAWDĘ ze statystyk wyniknie, że "mało" - to potem zastanowimy
    się, czy to jest w ogóle jakikolwiek argument, żeby zabraniać właścicielom
    posesji bronić siebie, swojej rodziny i swego mienia z pistoletem w ręku.


    Osobna sprawa: przy okazji dyskusji o karze śmierci wielu podobnych Tobie
    "humanistów" bardziej przejmujących się zdrowiem (czy wręcz dobrym
    samopoczuciem) raczej przestępcy, niż jego ofiar, zapewniało, że w chwili
    popełniania przestępstwa bandyta w ogóle nie myśli o konsekwencjach. Więc
    czemu twierdzisz, że w ogóle "złodziej myśli o innej kwalifikacji napadu
    z bronią"? Jak złodziej "myśli" - to pewnie i bandyta... a zatam karę
    śmierci co rychlej należy przywrócić.

    >> Ech, gadasz jak mały Kazio... mały Heniu. :]
    >
    > Gadam jak osoba prospołeczna i jako osoba dla której rzeczy materialne
    > nie są ważniejsze niż ludzie (przypominam że wątek jest o złodziejach
    > a nie mordercach).

    A ja gadam jako osoba, dla której pewne ZASADY są istotniejsze niż życie
    złodzieja. Zasadą jest: "nie Twoje - nie ruszaj". A jeśli uparłeś się ruszać
    - spodziewaj się mocnych przykrości.
    --
    pozdrowienia

    Z.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1