eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPublikacja na stronie www i problemy z ksiedzem › Re: Publikacja na stronie www i problemy z ksiedzem
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
    et.pl!nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Publikacja na stronie www i problemy z ksiedzem
    Date: Thu, 2 Jun 2005 00:29:39 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 61
    Message-ID: <d7ld67$lpb$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <d7kd8b$hv0$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: brv36.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1117665287 22315 83.29.115.36 (1 Jun 2005 22:34:47 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 1 Jun 2005 22:34:47 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:301673
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Szymon "Orson" Małek" <o...@N...pl> napisał w
    wiadomości news:d7kd8b$hv0$1@nemesis.news.tpi.pl...

    Po pierwsze uważam, że ksiądz po prostu nie zrozumiał tego tekstu i może
    należy mu go wyjaśnić. Wszak to nie on jest obrażany, tylko "TA RESZTA
    DEBILI Z RODZINY RADIA MARYJA". Skoro macie się modlić, by do niej z
    mądrością swoją nie dołączył, to jak rozumiem jeszcze debilem nie jest.
    Jak rozumiem zdanie kolegi było przejawem troski, by na skutek
    nieprzewidywalnych wyroków boskich tak się nie "stoczył" i takie były
    jego intencje. W tym wypadku ewentualnie mogli by się obrazić członkowie
    owej rodziny Radia MARYJA, ale też nie do końca wiadomo którzy, bowiem
    nie napisano, że wszyscy są debilami. Niektórzy mogą być, i dokąd autor
    ich palcem nie wytknie, to w sumie jest to wolna ocena autora
    wypowiedzi. Per analogia, to w wypadku modlitwy o zdrowie sam
    zainteresowany powinien zacząć podejrzewać, że jest chory, gdyby
    stosować analogiczny sposób rozumowania. Samo sformułowanie "NIE
    KOZACZYŁ KONTATKTAMI Z O. RYDZYKIEM." moim zdaniem nie jest obraźliwe
    również. Może nie całkiem na miejscu, ale to już inna sprawa.

    Po drugie, o ile ukaranie samego autora tych słów będące wynikiem ich
    niezrozumienia jeszcze jakoś tam rozumiem, to ukaranie twórcy strony,
    który wpływu na treść zapisu kolegi nie miał jest lekkim przegięciem. No
    chyba, że jest coś, o czym nie piszesz. Wszak równie dobrze można by
    było ukarać jeszcze kilka innych osób, które mają techniczną możliwość
    usunięcia tego z serwera, a nie zrobiły tego. W tym wypadku moim zdaniem
    dyrekcja szkoły się z lekka zagalopowała.

    Po trzecie, to już zupełnie nie rozumiem, w jaki sposób powyższe
    stwierdzenia mogły "obrazić uczucia religijne księdza". No chyba, że on
    nie w Boga wierzy, tylko w O.Rydzyka, a w zasadzie w Rodzinę Radia
    Maryja, bo tylko ona w tym wystąpieniu załóżmy została jakoś tam
    obrażona. To sformułowanie, jeśli wiernie je przytoczyłeś, to już moim
    zdaniem jest kompletnie pozbawione sensu na gruncie zacytowanego
    wystąpienia będącego przedmiotem sprawy.

    Po czwarte, to ksiądz chodząc po szkole i opowiadając, "że postara się
    aby parę osób z mojej klasy wyleciało z tej szkoły" po prostu kieruje
    pod adresem tych osób groźby karalne. Zwłaszcza wobec osób, które w
    ogóle w całym zamieszaniu nie brały udziału. Czyli jak rozumiem ksiądz
    będzie dążył do wypatrzenia wyników nauczania, no bo inaczej nie bardzo
    sobie wyobrażam to relegowanie. Zwłaszcza wobec decyzji dyrektora, że
    Was karze naganą, która de facto sprawę ewentualnego relegowania zamyka
    ostatecznie.

    A teraz będę odpowiadał na pytania:

    Strona ta i tematy w niej poruszane bez wątpienia mają związek z życiem
    szkoły. Fakt, że strona znajduje się na prywatnym serwerze wcale nie
    upoważnia nikogo do obrażania tam nauczycieli. Tak więc w mojej ocenie
    zagadnienie to mogło być przedmiotem zainteresowania szkoły. Tyle tylko,
    że uważam, iż zupełnie wypatrzono sens przedmiotowej wypowiedzi,
    wyciągnięto z niej bzdurne wnioski i na skutek tego cokolwiek wadliwą
    decyzje podjęto. Przede wszystkim w odniesieniu do Twojej osoby, ale i
    nie znajduję podstaw do ukarania Twojego kolegi będącego autorem
    wystąpienia.

    Pozostaje teraz kwestia, czy po prostu przejść do porządku dziennego nad
    nieprzemyślanymi decyzjami władz szkoły, czy walczyć nadal. W walce
    możesz spokojnie podnieść argumenty przeze mnie opisane wyżej. Moim
    zdaniem bitwę w drugiej instancji masz wygraną. Tylko co z wojną?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1