eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzepisy BHP w bloku › Re: Przepisy BHP w bloku
  • Data: 2010-07-31 11:48:22
    Temat: Re: Przepisy BHP w bloku
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-07-31 13:16, Andrzej Lawa pisze:
    > MZ pisze:
    >
    >>> Skoro jest spółdzielcze własnościowe, to nie jesteś nawet właścicielem
    >>> mieszkania.
    >>
    >> Nieprawda. Nie odpowiedziałeś na moje pytanie w tej kwestii, więc sądzę
    >> że nie potrafisz podać podstawy prawnej tego twierdzenia?
    >
    > Potrafię. Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu jest ograniczonym
    > prawem rzeczowym - nie jest własnością lokalu.
    W całej tej dyskusji nikt nie pisał o spółdzielniczym własnościowym
    prawie do lokalu. I Pyton i ja pisaliśmy o odrębnej własności mieszkań w
    bloku zarządzanym przez spółdzielnię.

    > Chyba że się przejęzyczyłeś i miałeś na myśli mieszkanie będące
    > wyodrębnioną własnością, ale wtedy nie jest to mieszkanie "spółdzielcze
    > własnościowe".
    To raczej Ty nie przeczytałeś ze zrozumieniem.I to ze dwa razy.

    >> Nie musi.. Musi sprawdzić co jest zapisane w statucie spółdzielni w
    >> kwestii konkretnie wymiany drzwi. Szukać koło zapisu o elewacji,
    >> wymianie okien itd, bo to tematy pokrewne. Jeśli nie ma żadnego zapisu,
    >> to spółdzielni nic do jego drzwi, o ile nie będą się mogli przypiąć do
    >
    > Odwrotnie. Jeśli w statucie jest zapis, że może sobie bez pytania
    > ingerować w części wspólne, to może.
    > Jeśli nie ma - działają ogólne przepisy dotyczące ingerencji we
    > własność, której nie jest się (wyłącznym) właścicielem.

    Znów nie doczytałeś, tym razem przepisów. Jak dla mnie EOT bo przypomina
    to kopanie się z koniem. Nie wprowadzaj ludzi w błąd wmawiając im coś co
    Tobie się wydaje, a co jest sprzeczne z przyjętym orzecznictwem.
    Doprowadzisz go do sytuacji, gdy faktycznie zacznie na siłę kombinować
    ze zgodami i utknie na jakimś widzisimisiu biurwy, chociaż
    prawdopodobnie wcale nie musi nikogo pytać o zgodę.

    --
    MZ

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1