Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d31nfg$ngo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A gdybyśmy przyjęli, ze jest organem samorządu terytorialnego? Może byś
> zrezygnował z tego ustawodawstwa? :-) Przyjmując Twoją argumentację z

przyjmuję, bo spór zaczyna być akademicko-nieistotny

> No, takie propozycje dość silnie zalatują korupcją. Silnie sugeruję
> zapoznanie się ze stosownymi przepisami w tym zakresie i raczej nie
> wysówanie takich propozycji. :-)
> Znasz konkretny? Bo jak tak, to jako obywatel masz obywatelski obowiązek
> złożenia stosownego powiadomienia w tej sprawie.

co do konkretów to jest tego na kilogramy
możesz także przjrzeć archiwum grupy, bo też co nieco opisywałem
jako obywatel gminy X/powiatu Y , z niepokojem obserwuję te dziwne zjawiska
niestety w polsce powiatowej istnieje konkretna sytuacja, gdzie prezes sądu,
prokurator, naczelnik urzędu skarbowego i burmistrz, mieszkają na jednej
ulicy, i jako sąsiedzi oczywiście nie mają żadnych kontaktów pozasłużbowych

jeżeli chodzi o skuteczność złożenia powiadomienia i wykazania postawy
obywatelskiej to:
kilka miesięcy temu, także na tej grupie dyskutowaliśmy o sprawie, kiedy to
obywatel wykazał się postawą i wniósł sprawę o korupcję przeciw sędziemu
rzeczywistość jest taka, że niestety prokuratura do tej pory nie zakończyła
jeszcze postępowania, a znając praktykę naszych sądów to postępowanie przed
sądem potrwa 3 lata ze skutkiem niewiadomym
natomiast w trybie błyskawicznym ( 4 miesiące) tak prokuratura jak i sąd
wytoczyły "skarżącemu" sprawę o pomówienie funkcjonariusza publicznego (
wyrok 1,5 roku w zawieszeniu)
co z tego, że za 3 lata ( a może 5,6,10 lat) facet wygra i udowodni, że
sędzia jest winny, jeżeli do tego czasu figuruje w rejestrze skazanych,w
każdej chwili grozi mu rzeczywiste wykonanie kary (wystarczy jakieś nieduże
zakłócenie porządku, czy jazda rowerem po piwie) a kto wie kiedy go
wykreślą, bo procedura uchylenia prawomocnego wyroku to horror

i tak wygląda rzeczywistość w odróżnieniu od kodeksowych teorii
niestety od kilku lat polska stała się państwem policyjnym
kto się z tym poglądem nie zgadza, temu proponuję lekturę wyroków Trybunału
Praw Człowieka przeciw polsce w sprawach o nieszłuszne aresztowanie lub
skazanie - liczba tych spraw co roku się podwaja i osiągnęła w 2004r. liczbę
236
zaś na wokandzie Trybunału jest ponad 800
skala tego zjawiska (czyli aresztowania lub skazania osób ewidentnie
niewinnych) jest przerażająca i rośnie lawinowo, zaś na tej grupie, czy w
mediach opisuje się co bardziej drastyczne przypadki (chociażby ostatnio 26
miesięcy pobytu w areszcie osoby, której nie było w kraju w momencie
przestępstwa) ja osobiście mogę podać conajmniej 20 przypadków, z którymi
zetknąłem się osobiście
niewielu ludzi zdaje sobie sprawę z masowości tego zjawiska, i dlatego
lektura wyroków Trybunału jeży włosy na głowie