eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProśba ojca (długie). Re: Prośba ojca (długie).
  • Data: 2005-02-09 21:56:06
    Temat: Re: Prośba ojca (długie).
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik wrote:

    >>Kiepski argument. Tym bardziej, że zamykanie dzieci w łazience z zasady
    >>jest antywychowawcze. To są już podstawy współczesnej pedagogiki.
    >
    >
    > Nie jestem pedagogiem, więc się kłócić nie będę. Ale mam poważną wątpliwość,
    > czy naruszenie zasad pedagogiki od razu stanowi przestępstwo.
    To Ty sugerujesz, że można uznać, że dany czyn nie jest przestępstwem,
    powołując się na metody wychowawcze. Ja jedynie zauważyłam, że to
    kiepski argument.


    > Sugeruję, że w celu oskarżenia o przestępstwo z art. 207 kk konieczne jest
    > wykazanie, że celem działania felernego wychowawcy było znęcanie się
    > psychiczne lub fizyczne oraz wyrażam swoją wątpliwość, czy aby na pewno uda
    > się tego w tych okolicznościach dowieść.
    Co zatem innego mogło być jego celem?
    Co mogło być celem zamknięcia zapłakanego dziecka w ubikacji?
    Już wiadomo, że nie jego wychowywanie. Zatem co?
    Może uzyskanie świętego spokoju przez wychowawcę?
    A jeśli nawet tak, to myślisz, że w świetle prawa to go usprawiedliwia?

    > Po za tym, nie zapominaj, że
    > należało by dowieść, ze czyn ów jest obarczony jakąś większą, niż znikomą
    > szkodliwością społeczną czynu i jeszcze kilka innych szczegółów. Samo
    > wyczerpanie literalne niektórych znamion czynu zabronionego, to za mało, by
    > skutecznie doprowadzić do skazania.

    Dwóch czynów zabronionych. I to ma tu spore znaczenie.
    O ZSS można mówić, kiedy jeden kolega zamknie drugiego w toalecie na
    chwilę dla kawału. ZSS w przypadku art. 189 KK. Ale nie kiedy
    przedszkolanka (osoba odpowiedzialna za opiekę nad dzieckiem) zamyka tam
    powierzone sobie trzylatki (o ile dobrze zapamiętałam wiek), za karę,
    czyli w formie represji. Zauważ, że art. 207 dotyczy osób słabszych
    psychicznie od sprawcy. I osoby te zostały objęte szczególną ochroną.
    Dlatego nie może tu być mowy o ZSS.

    Pozdrawiam,

    Ps. A co do szkodliwości takiego czynu wobec trzylatka, to może jednak
    powinieneś poczytać sobie trochę o tym, co psycholodzy ma do powiedzenia
    na temat skutków tego typu represji u dzieci.
    --
    MArta
    m...@N...pl
    Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1