W dniu 26.03.2018 o 11:03, Yakhub pisze:

>> Sądzę, że pomysł z narażeniem nie jest zły. Ale to nadal nie zabójstwo.
>
> A może po prostu pobicie z użyciem niebezpiecznego narzędzia, ze skutkiem
> śmiertelnym?


Eee. Nie. Że niby policjanci? Pobicie ze skutkiem śmiertelnym to jak
dresiaż kogoś napiedoli pałą. Jak policjant taserem to jest arystokracja
i "przekroczenie uprawnień".

Shrek

do góry

W dniu 26.03.2018 o 10:47, Michał Jankowski pisze:
> A tutaj, to za przeproszeniem co?
>
> http://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,23187571,pr
okuratura-oskarza-uczestnikow-czarnego-protestu-najc
iekawszy.html

A streścisz - bo za paywallem?

Shrek

do góry

W dniu 26.03.2018 o 15:14, J.F. pisze:

>> A skąd pomysł, że nie wiedzieli kogo wrabiają?
>
> To by chyba nie czekali dwoch lat.

Akurat zmienił sie prok. gen i zaczął domagać się wyników.

>>> Tak na prawdę, to tylko na psa mieli jakiś wpływ.
>> Jasne. Bo świat kryminalistyki nie słyszał nigdy o fałszowaniu dowodów.
>
> Tu jednak przymkneli druga osobe, wiec chyba nie sa te wyniki takie
> diametralnie inne.

Dlaczego tak sądzisz?

> A jednak sie mowi o tych 12 swiadkach co dali alibi - wiec chyba jednak
> sedzia.

Tak to już jest że sądy bardziej wierzą policjantom (tu akurat
policyjnym technikom) niż obywatelom.

>> Dowody były tak mocne, że sam bym uznał, że tych 12 świadków jest w
>> zmowie.
>
> Bez dotarcia do materialow ze sledztwa sadu - trudno powiedziec.
> Moze po prostu sedzia nie doczytal ze ekspertyza DNA wyjatkowo malo
> dokladna...

I odcisk szczęki i ślady zapachowe i...

Shrek

do góry

W dniu 26.03.2018 o 16:28, Robert Tomasik pisze:

> Które próbki były zabezpieczane przez Policję, by mogła je sfałszować?
> Albo które ekspertyzy robiła Policja.

Pewnie wszystkie:

http://laboratorium.policja.waw.pl/lk/wydzial/zadani
a/2111,Zadania-Laboratorium-Kryminalistycznego-KSP.h
tml

>> A skąd pomysł, że nie wiedzieli kogo wrabiają?
>
> Ślady zabezpieczano podczas zdarzenia, a podejrzanego znaleziono 2 lata
> później, jak go rozpoznała świadek w programie.

No i?

> A tylko to mogli sfałszować.

Albo i wszystko.

> Kto miałby celowo działać? Przecież tu musiałaby być zmowa
> kilkudziesięciu różnych osób.

A z Iwoną Cygan to jak było?


> W mojej ocenie nie masz racji.

W mojej ocenia nie ma innego tłumaczenia.

Shrek

do góry

Dnia Mon, 26 Mar 2018 18:00:30 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

>> Nikt nie widział nic niezwykłego w tym, że niewygodne nagrania z
>> monitoringu znikają.
>
> A to już skąd wziąłeś? Może się dziwili. Ba, ja to się dziwię do tej
> chwili. Tylko, co to da?

I co z tego dziwienia się wynikło? Ktoś za to odpowiedział? Kto był
odpowiedzialny za ten monitoring?

Przecież to jest niszczenie dowodów i krycie sprawcy potencjalnego
zabójstwa.

KTOŚ te kamery wyłączył, albo KTOŚ usunął dane z rejestratora. Co się stało
z tym KTOSIEM? Przecież ten człowiek jest odpowiedzialny za współudział w
tym, co się stało.

Widzisz, ja pracuję w IT.

W tej branży, jeżeli urządzenie, które powinno działać na okrągło z
jakiegoś powodu jest wyłączone, to jest już mała afera. Nawet wtedy, gdy
nie miało to konsekwencji.

Jeżeli okazuje się, że było wyłączone akurat wtedy, gdy to było ważne, a z
serwera giną dane, to lecą głowy.

--
Yakhub

do góry

W dniu 26.03.2018 o 17:10, Robert Tomasik pisze:

> On tam nigdzie się nie podpisuje, więc nawet
> nie wiem, poco go bić.
A Stachowiaka nie mieli po co bić, kopać, traktować gazem, prądem, oraz
dusić.

do góry

W dniu 26-03-18 o 20:38, Yakhub pisze:

>>> Nikt nie widział nic niezwykłego w tym, że niewygodne nagrania z
>>> monitoringu znikają.
>> A to już skąd wziąłeś? Może się dziwili. Ba, ja to się dziwię do tej
>> chwili. Tylko, co to da?
> I co z tego dziwienia się wynikło? Ktoś za to odpowiedział? Kto był
> odpowiedzialny za ten monitoring?

Nie wiem. I co to wspólnego z ewentualnym zabójstwem? I tak chodzili z
nim do tej ubikacji, czyli nie wiedzieli, ze monitoring nie działa.
>
> Przecież to jest niszczenie dowodów i krycie sprawcy potencjalnego
> zabójstwa.

O ile ktoś to celowo zrobił.
>
> KTOŚ te kamery wyłączył, albo KTOŚ usunął dane z rejestratora. Co się stało
> z tym KTOSIEM? Przecież ten człowiek jest odpowiedzialny za współudział w
> tym, co się stało.

Czemu współudział? Może faktycznie kamera nie działała z przyczyn
technicznych.
>
> Widzisz, ja pracuję w IT.

Jakie IT? Przecież to przeważnie zewnętrzny serwis nadzoruje.
>
> W tej branży, jeżeli urządzenie, które powinno działać na okrągło z
> jakiegoś powodu jest wyłączone, to jest już mała afera. Nawet wtedy, gdy
> nie miało to konsekwencji.

U nas jest miejski monitoring liczący kilkanaście kamer. Notorycznie
któaś nie działa. Wzywają serwis i już po tygodniu jest naprawiona. Ale
tam ktoś na to patrzy. W komendach monitoring sie nagrywa, ale dokąd się
nic nie stanie,to nikt tego nie analizuje.
>
> Jeżeli okazuje się, że było wyłączone akurat wtedy, gdy to było ważne, a z
> serwera giną dane, to lecą głowy.
>
Polecą - jeżeli.

do góry

W dniu 26-03-18 o 20:44, Shrek pisze:
> W dniu 26.03.2018 o 17:10, Robert Tomasik pisze:
>
>> On tam nigdzie się nie podpisuje, więc nawet
>> nie wiem, poco go bić.
> A Stachowiaka nie mieli po co bić, kopać, traktować gazem, prądem, oraz
> dusić.
>
Nie mieli. Też głupota.

do góry

W dniu 26-03-18 o 19:27, Shrek pisze:

>> Które próbki były zabezpieczane przez Policję, by mogła je sfałszować?
>> Albo które ekspertyzy robiła Policja.
> Pewnie wszystkie:
> http://laboratorium.policja.waw.pl/lk/wydzial/zadani
a/2111,Zadania-Laboratorium-Kryminalistycznego-KSP.h
tml

Ale to było 20 lat temu. Tylko ślady zapachowe robiono z tych tu
przydatnych oraz szczękę. Szczęka była mało ważnym śladem.

do góry

W dniu 26.03.2018 o 20:56, Robert Tomasik pisze:

>>> Które próbki były zabezpieczane przez Policję, by mogła je sfałszować?
>>> Albo które ekspertyzy robiła Policja.
>> Pewnie wszystkie:
>> http://laboratorium.policja.waw.pl/lk/wydzial/zadani
a/2111,Zadania-Laboratorium-Kryminalistycznego-KSP.h
tml
>
> Ale to było 20 lat temu. Tylko ślady zapachowe robiono z tych tu
> przydatnych oraz szczękę.

Czyli połowę. A gdzie robiono biologiczne wtedy?

> Szczęka była mało ważnym śladem.

Jasne - same malo ważne były.

Shrek

do góry