eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo sprzyja donosom??Re: Prawo sprzyja donosom??
  • Data: 2010-11-16 22:19:30
    Temat: Re: Prawo sprzyja donosom??
    Od: "p 47" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ibtvnb$amn$1@z-news.wcss.wroc.pl...
    >> Problem polega na tym, ze Straz Miejska traktuje z nieznanych powodów te
    >> donosy poważnie, wdraża wyłącznie na ich podstawie postępowanie
    >> wyjaśniające,
    >
    > Powód jest znany i prosty: Straż to organ urzędowy i czynność
    > zawiadomienia go o czymś co leży w jego właściwości musi wyowołać
    > określone skutki prawne w postaci postępowania - nie możliwości
    > wybiórczego decydowania o sprawdzeniu zawiadomienia lub zlekceważeniu go,
    > zwł. jeśli jest to oficjalne zawiadomienie
    >
    >> Co w tej sytuacji i jak wystapić przeciwko pomawiającym poza wszelka
    >> watpliwość popełniającym występki składania fałszywych zeznań i
    >> zgłaszania nieistniejacych przestepstw, skoro nie ma dostepu do dowodów
    >> na to, ze te przestepstwa popełniono?
    >
    > Jeśli zawiadomienia są faktycznie absurdalnie sprzeczne z rzeczywistością
    > lub notorycznie powtarzane wskazują, że mają za cel dokuczenie, a nie
    > ochronę realnych interesów to prawo przewiduje następujące rozwiązania:
    >
    > -zawiadomienie o wykroczniu złośliwego niepokojenia lub nieuzasadnionego
    > zawiadomienia organu wywołującego jego niepotrzbną czynność (art.66kw),
    > -zawiadomienie o przestępstwie fałszywego oskrażenia art. 234kk.
    > -skierowanie prywatnego aktu oskarżenia o pomówienie (co jeśli zarzut nie
    > był publicznie prezentowany tylko organowi?)
    > -wytoczenie powództwa cywilnego o naruszenie dóbr osobistych czy
    > poniesienie innych strat (jeśli były)

    Jak pisałem Straż Miejska niestety nie daje wgladu do dokumentów (gdyby
    dawała to ten poemat byłby bezprzedmiorowy, bo dawno pomawiający mieliby
    sprawy w prokuraturze!), ponieważ prowadzi ona jedynie postepowanie
    wyjasniające (choć kłopotliwe dla wzywanych świadków, podejrzanego itd)
    które NIE konczy się ukaraniem, czy wniesieniem oskarzenia do sądu. Wg
    Strazy m., a także , jak zrozumiałem, KPwsoW na tym etapie nie przysługuje
    podejrzanemu prawo do zapoznania sie z dokumentami postępowania (w
    przeciwieństwie do postepowań prowadzonych wg KPW), a zatem, formalnie nie
    ma dowodów (bo te sa w protokłach nieudostępnionych wczesniej podejrzanemu)
    o tym, ze pomawiający składali fałszywe zeznania, a nawet, na dobra sprawę,
    nie sa oficjalnie podawane podejrzanemu nazwiska donosicieli. SM nie
    przesłuchuje podejrzanego w tym charakterze , a jedynie jako świadka.
    Dlatego dodatkowo podejrzany ma jeszcze bardziej ograniczone swoje prawa, a
    własciwie to nie ma on żadnych!! W ten własnie sposób formalnie nie ma on
    mozności zgłosić oskarzenia do prokuratury o przestępstwo fałszywego
    oskrażenia z art. 234kk, a także o składanie fałszywych zeznań na co
    liczyliśmy, celowo wnioskując o powołanie pomawiających jako świadków
    zeznających pod odpowiedzialnością karną. Na dobrą sprawe oficjalnie nie
    udostępnione sa nawet dane osobowe złośliwego donosiciela! To własnie na
    niemożności dostepu do w/w materiałow- dowodów przestepstwa tych
    pomawiających i fałszywie zeznających polega zgłaszany tu problem i to
    faktyczne "krycia" donosicieli zarzucam Strazy Miejskiej na przesłuchania
    do siebie i zmuszających ich do przedstawiania rozmaitych zaświadczeń,
    dowodów itp. (na marginesie,- SM w swioim postepowaniu de-facto każe
    udawadniac niewinność)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1