eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo działa czy nie działa wstecz? › Re: Prawo działa czy nie działa wstecz?
  • Data: 2024-01-11 18:08:00
    Temat: Re: Prawo działa czy nie działa wstecz?
    Od: io <i...@o...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 11.01.2024 o 15:56, Kviat pisze:
    > W dniu 11.01.2024 o 14:41, cef pisze:
    >> W dniu 2024-01-11 o 13:51, Kviat pisze:
    >
    >>>
    >>> Ja bym tak zrobił. Nie chcesz wyjeżdżać, nie musisz mieć plastiku, to
    >>> go nie bierz z urzędu. Aktualne zdjęcie w dowodzie osobistym (w
    >>> systemie) powinno wystarczyć.
    >>> Po nowy plastik prawa jazdy idzie ten, kto chce sobie pojeździć
    >>> gdzieś dalej.
    >>> Ale może są jeszcze jakieś inne powody.
    >>
    >> Myślę, że naturalna jest u władzy potrzeba uporządkowania danych -
    >> mamy w obiegu tylko nowe, spełniające wymogi dokumenty i wszystko gra.
    >
    > To na pewno, ale współcześnie, to chyba bardziej siła rozpędu z ery
    > przedcyfrowej.
    > Lepszy, aktualny, papier w ręku, niż gołąb na dachu :)
    > Brak 100% zaufania do danych cyfrowych, dmuchanie na zimne, albo coś w
    > tym stylu.
    > No i to, że różne państwa są na innych etapach w tym zakresie, a jakoś
    > przemieszczać się trzeba.
    >
    > Z drugiej strony, jakiś cyberatak paraliżujący/kasujący systemy
    > informatyczne państwa i obywatel zostaje bez prawa jazdy, bo... prawo
    > jazdy tylko w systemie.
    > Mało prawdopodobne, ale chyba nie niemożliwe.

    "Cyfrowość" to nie to samo co "tylko w systemie". Można mieć
    poświadczenie cyfrowe w pliku, który da się przenosić.

    >
    > Z trzeciej strony, jakiś czas temu czytałem artykuły na ten temat, że te
    > systemy są tak zorganizowane, że nawet wojna miałby problem ze
    > zniszczeniem takich systemów. Podano przykład Ukrainy, w której kilka
    > lat temu wprowadzono system elektronicznych dokumentów (taki ichni
    > mObywatel), jeszcze przed wojną. Taki, o którym na "cywilizowanym"
    > zachodzie mogą tylko pomarzyć (nawet naszego mObywatela na zachodzie
    > mogą nam zazdrościć). Owszem, braki w dostępie do internetu są jakimś
    > tam utrudnieniem, ale konkluzja była taka, że nawet wypalenie całego
    > państwa łącznie z kilkumetrową warstwą gleby nie załatwiłoby sprawy, bo
    > tego nie organizują debile (tak jak w przypadku Ukrainy - Polska
    > stworzyła im datacenter poza granicami Ukrainy i nie wiadomo gdzie).
    > Tego typu ośrodki są zabezpieczane lepiej niż najlepsze schrony
    > przeciwatomowe i na bank mirrory "leżą" w różnych miejscach i to nie
    > koniecznie na terenie danego państwa.

    Do tego nie trzeba zabezpieczenia fizycznego tylko kryptografię, np w
    blockchain.

    >
    >> Ale obywatele są z reguły leniwi i nie spieszą się z wymianami i
    >> komplikują system.
    >> Powiedziałbym, że nawet zachęta do zaniechania czynności wychodzi
    >> często z urzędu.
    >> Ostatnio jak skończyły mi się kratki na badania i wymieniałem dowód,
    >> to urzędnik powiedział mi - A po co Pan wymienia? Po co płacić skoro i
    >> tak w systemie będą
    >> daty przeglądów a dowodu nie trzeba wozić? No ale ja jeżdżę po całej
    >> Europie
    >
    > No właśnie. Ludzie mają różne potrzeby, a ci którzy płaczą "a na cholerę
    > mi to, kto by tam chciał jechać do tych złych Niemców, itp." w ogóle nie
    > biorą pod uwagę, że ktoś może mieć inne potrzeby niż on. Jak widać nawet
    > taki urzędnik.
    >
    > Jak pisałem wyżej, byłbym raczej za tym - potrzebujesz, to bierzesz, nie
    > potrzebujesz, to nie, aktualny dowód osobisty i cyfrowe prawko
    > wystarczy. Potrzebują nowego zdjęcia? Dane się nie zmieniły? Zanosisz
    > aktualne i po sprawie. Chcesz plastik do ręki, to bierz.

    Plastik to nośnik.

    >
    > Ja oczywiście rozumiem obiekcje co do sposobu wprowadzania tych zmian,
    > ale problem polega na tym, że płaczki nie przypieprzają się do tego
    > merytorycznie, tylko wpadają w histerię, że rzekomo ktoś im chce zabrać
    > nabyte uprawnienia.
    >
    > Z jednej strony chcieliby żeby państwo sprawnie radziło sobie z
    > nielegalnymi imigrantami, ...żeby nie mogli się ukrywać na lewych
    > dokumentach,

    A czym oni się różnią od twojego sąsiada? Że później osiedlić się chcą?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 11.01.24 18:10 io
  • 11.01.24 18:13 J.F
  • 11.01.24 18:17 io
  • 11.01.24 18:19 io
  • 11.01.24 18:27 io
  • 11.01.24 19:26 Kviat
  • 11.01.24 19:40 Kviat
  • 11.01.24 22:36 io
  • 11.01.24 22:46 io
  • 12.01.24 00:01 Marcin Debowski
  • 12.01.24 11:46 Shrek
  • 12.01.24 19:37 J.F
  • 12.01.24 19:41 J.F
  • 12.01.24 19:48 J.F
  • 12.01.24 20:23 io

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1