eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo do kodu źródłowego programu po rozwiązaniu umowy o pracę › Re: Prawo do kodu źródłowego programu po rozwiązan=?iso-8859-2?Q?iu_umowy_o_prac=EA?=
  • Data: 2009-03-27 20:17:55
    Temat: Re: Prawo do kodu źródłowego programu po rozwiązan=?iso-8859-2?Q?iu_umowy_o_prac=EA?=
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:gqj83u$3bu$1@news.onet.pl Cavallino
    <c...@k...pl> pisze:

    >>>>> Jeśli pracownik wykonał to zadanie, to oznacza, że nie jego
    >>>>> kwalifikacje były wystarczające.
    >>>> Nieprawda.
    >>> Bo?
    >> Pojęcia "niezgodnego z kwalifikacjami" nie należy rozumieć potocznie, to
    >> język prawa. Np. programista dostaje polecenie umycia podłogi (do czego
    >> raczej każdy w sensie potocznym ma kwalifikacje). Nie można mu tego
    >> nakazać.
    > Jasne.
    > Ale zauważ że ja pisałem "wystarczające".
    To nie ma znaczenia. Użyj googla, jest orzecznictwo SN w tej sprawie.

    >>> PLONK WARNING !!!
    >> Zastanów się czy ty jesteś poważny?
    >> Grozisz, że sobie jakoś tam skonfigurujesz czytnik?
    > Tylko ostrzegam.
    Przed czym? Ze sobie filtr we własnym programie założysz?
    To przecież gówniarstwo.
    A ostrzeż ty mnie jeszcze, że od jutra nie solisz frytek i masturbujesz się
    wyłącznie w piątki.

    > Skoro nie chcesz dać się ucywilizować, to nie muszę przecież Twoich
    > napaści czytać, prawda?
    Pewnie.
    A ja tam czytam wszystko. Czasem i dureń co mądrego napisze (bo gdzieś
    przeczytał).
    Czasem zaś pośmiać się można.
    Wiesz co? Tobie chyba brak dystansu.

    > Może Cię będzie bawić tworzenie ich w powietrze, ale wtedy radziłbym się
    > nad własną powagą zastanowić.
    W jakie powietrze, chłopie? Tobie się wydaje, że jesteś jedyny na grupie? Ty
    myślisz, że nikt w przyszłości googla nie użyje?
    Zrozum, że pisząc tu podpinasz się m.in. pod moje posty, gadasz ze mną, ale
    tak naprawdę wywieszasz ogłoszenie na publicznie dostępnej grupie - jak na
    słupie. I to wszystko tu parę latek powisi.
    Jak myślisz - ja się prędzej "ucywilizuję" (czyt. złagodnieje mi język
    wypowiedzi), czy ty dorośniesz i zmądrzejesz?

    >> Ocenię każdego, kogo mi się spodoba i jak mi się spodoba.
    > Twój wybór.
    A pisałeś, że mogę tylko siebie.
    Zawsze jakiś postęp. Gratuluję.

    > Możesz nawet sam do siebie pisać, sam sobie odpowiadać i sam z siebie być
    > zawowolonym.
    Nie zazdrość. Ty także.

    >>> A mi chodzi o to, że moja ocena Ciebie jest taka sama, za to jak będę Ci
    >>> co post pisać że jesteś niekompetentnym nieukiem to do niczego dobrego
    >>> to nie doprowadzi.
    >> Ale i do niczego specjalnie złego
    > Jeśli dla kogoś pyskówki i lejące się chamstwo nie są niczym złym, to ja
    > już mu nie pomogę.
    Ktoś cię o pomoc prosił?
    A definicję chamstwa to pewnie znasz? Czy podać?

    >>>>> Jak w pracy ktoś się z Tobą nie zgadza, to t zamiast argumentów na
    >>>>> obronę swojego zdania, też wyjeżdżasz z "a bo Ty jesteś taki i owaki"
    >>>> A skąd, co też ci przychodzi do głowy.
    >>>> Mówię: nie masz racji, nie znasz się, brak ci wiedzy
    >>> No to współczuję Twoim współpracownikom.
    >>> I cieszę się że funkcjonuję w innych realiach, gdzie takie zadufane w
    >>> sobie typy jak Ty są traktowane jak odszczepieńcy.
    >> Ja też się cieszę, że funkcjonuję w realiach odmiennych od twoich.
    >> Długo bym z obrażalskimi, dętymi dupkami jak ty nie wytrzymał.
    > PLONK
    Jak to idiota...

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1