eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPornografia w kioskach › Re: Pornografia w kioskach
  • Data: 2004-06-11 20:54:29
    Temat: Re: Pornografia w kioskach
    Od: "Nikot" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
    news:cad1p0$cnu$1@news.onet.pl...
    > Podziwiam umiejętność unikania odpowiedzi na pytania.

    Dziekuje.
    Ale twoj podziw jest niezasluzony, bo odpowiedzialem na pytanie - podalem ci
    definicje etymologiczna (tzn. nawiazujaca do znaczenia czesci skladowych
    slowa) oraz odeslalem do najpopularniejszych definicji doktryny.

    A ze swojej strony uwazam, ze tzw. problem braku precyzyjnej definicji
    pornografii jest problemem medialnym, wirtualnym. W praktyce orzeczniczej w
    90% przypadkow od razu wiadomo co jest pornografia. I nikt nie narzeka na
    brak scislej definicji tak samo pornografii dzieciecej, ani nie nawoluje z
    tego powodu do zdepenalizowania zachowan porno-pedofilskich. Poza tym w
    prawie jest wiele (nawet bardzo wiele, im bardziej sie czlowiek zna na
    prawie, tym mocniej to sobie uswiadamia) przypadkow, gdzie brak
    jednoznacznej definicji. A ma to czesto niebagatelne znaczenie - np. roznica
    miedzy katastrofa w ruchu ladowym, wypadkiem a stluczka nie jest ustawowo
    sprecyzowana, a wplywa na kwalifikacje prawna czynu, a wiec i na rozmiar i
    rodzaj kary.

    Nikot


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1