eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicjanci o świcie weszli siłowoRe: Policjanci o świcie weszli siłowo
  • Data: 2008-02-15 00:45:16
    Temat: Re: Policjanci o świcie weszli siłowo
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Rzecznik Prokuratury Krajowej" <r...@p...pl>
    napisał w wiadomości news:fp2lsl$cfb$1@news.ds.pg.gda.pl...

    > No bo ten groźny międzynarodowy informatyk to pieniacz.

    A z czego to wyczytałeś? Nie mam zielonego pojęcia i być może faktycznie
    jest poszkodowanym.

    > Podaj JEDEN przykład zachowania, gdzie interweniujący policjant musi użyć
    > kolby, by przywołać nią takiego groźnego bezwzględnego informatyka do
    > porządku.

    Skąd wiesz, ze informatyk został uderzony kolbą? Bo w artykule jest o biciu
    kolbą jego żony. Jego podobno uderzyli w plecy, więc najpewniej nawet on
    nie wie, czym. Chyba, ze w którymś innym poście jest tego typu informacja,
    bo nie przeglądałem wszystkich. A wracając do samego zdarzenia, to skoro
    informatyk stał obrócony do nich plecami w chwili uderzenia, to tylko
    możemy się domyślać, że przykładowo chciał uciekać albo wykonywał jakieś
    inne "ewolucje". Normalnie otwierając drzwi stoisz twarzą do drzwi chyba.
    Spróbuj sie nad tym zastanowić, zamiast do sprawy podchodzić emocjonalnie.

    Poza tym spróbuj kiedyś uderzając od tyłu w plecy człowieka spowodować, by
    poleciał kilka metrów. Jak Ci się to uda, to daj znać, ale najpewniej osoba
    ta upadnie w miejscu uderzenia. To juz nie tyle kwestia doświadczenia, co
    czystej fizyki. Środek ciężkości masz mniej więcej na wysokości krzyża.
    Uderzenie powyżej powoduje upadek. Więc coś w tym całym opisie jest po
    prostu nie tak. On jest niespójny. Przy czy, by odeprzeć z góry zarzuty,
    nie twierdzę, że jest to czyjeś celowe działanie i matactwo. Nie
    wykluczone, że poszkodowany (bo sądzę, że on jest źródłem informacji) może
    nie wszystko pamiętać. Jednak powyższa konstatacja skłania mnie do
    ostrożnego podejścia do zawartych w artykule informacji i tyle.

    I nie zarzucaj mi, że próbuję bronić policjantów. Nie próbuję, bo nie mam
    zielonego pojęcia, co się tam wydarzyło. Nakłaniam jedynie gorąco do
    odłożenia na bok emocji i podejścia do tego rzeczowo.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1