eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPilne ! Przejecie opieki nad dzieckiem › Re: Pilne ! Przejecie opieki nad dzieckiem
  • Data: 2009-03-02 23:14:48
    Temat: Re: Pilne ! Przejecie opieki nad dzieckiem
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Zino" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:gohmlo$dv0$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >> Ja bym się do sądu zwrócił z wnioskiem o zmianę wydanych zarządzeń,
    >> czyli oznaczenie miejsca pobytu dziecka przy ojcu i określenie
    >> alimentów. Do tego czasu, skoro rzecz jest nagląca, to bym spisał z
    >> żoną w tej materii ugodę.
    > No wlasnie- ale jak to zrobic ?? Sprawa w sadzie i czekac na pierwsza
    > rozprawe 3-6 miesiecy ?
    > Mam zlozyc pozew przeciwko bylej zonie ? O co ? Jak to sformulowac ? Byc
    > moze o zatwierdzenie ugody z nia ?
    > Nie chodzi to o pieniadze - chociaz takze... Nie jestem jakos super
    > sytuowany. Gdyby sie okazalo za jakis czas,
    > ze musze jeszcze bylej zaplacic alimenty - bylby to problem...
    > Wystarczy, ze zostawilem jej i mojemu dziecku mieszkanie, z ktorego juz w
    > zasadzie nic nie zostalo (tylko mnie jeszcze kredyt do splacenia)...

    Jeśli to ma być rozwiązanie długofalowe, to ja bym do tego podszedł
    ostrożnie. Zwłaszcza, ze kobiety podchodzą do tego emocjonalnie. Z żoną
    spisał bym "umowę" na kartce, że od dnia takiego i takiego masz się
    opiekować dzieckiem, a ona w zamian za to zrzeka się alimentów. W umowie
    napiszcie, ze po prostu nie może się czasowo opiekować dzieckiem - jak się
    uda, to napiszcie z jakiego powodu, ale pewnie będzie się przed tym
    wzbraniać. To powinno się udać wynegocjować z nią. O sądzie nic nie
    wspominaj.

    Mając już papier i dziecko u siebie spokojnie wystąp do sądu o zmianę
    miejsca pobytu dziecka, by mieszkało z Tobą. Jak to w sądzie przejdzie (a
    podpierając się tym papierem od żony moim zdaniem powinno), to wówczas
    zażądasz od żony alimentów na dziecko.

    Może to i dłuższa droga, ale w mojej ocenie daje większe szanse powodzenia,
    niż strzał z pozwu do sądu. mam się rozmyśli i wdacie się z znowu w
    niepotrzebny nikomu spór.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1