eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPapierosy, balkon i kwestia polska › Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
  • Data: 2008-10-17 17:38:51
    Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
    Od: "Easy" <e...@m...nospam.org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:gdah81$mij$1@news.dialog.net.pl...
    >W wiadomości news:gdafsc$577$1@news.onet.pl lublin
    > <b...@t...pl> pisze:
    >
    >> wyobraz sobie ze sasiad , co mieszka pode mna, popala sobie na balkonie,
    >> w lecie musze miec okna , balkon otwarty jak goraco, w nocy tez, i caly
    >> ten smrod tego gowna czuje w domu, moje male dzieci to musza
    >> wdychac?stop takim pajacom, niech sie zamknie szczelnie i sobie pali
    >> nawet 40 dziennie, wali mnie to, ale nie bedzie mnie nikt podrtuwal, a
    >> tym bardziej zmuszal do czegos.
    > I słusznie.
    > Nie zapomnij tylko zapewnić, żeby twoje bachory nie wyły, nie tupały, nie
    > wrzeszczały bo ktoś chce mieć spokój i ciszę.
    > A spróbuj zakręcić rozrusznikiem o 5 nad ranem, będziesz miał szyby/opony
    > do wymiany albo lakiernika poszukasz.
    >
    > Jestem niepalący, smród mnie wnerwia, ale życie w stadzie ma swoją cenę,
    > musisz to zrozumieć.

    oczywiscie.. ale czy to oznacza ze ja musze wachac ten smród? to zupełnie
    jak bym chciala na balkonie piec kurczaka czy nalesniki... no nie jest to
    grill, nikt mi nie zabroni ale przyznasz ze to uciazliwe dla sasiadow...


    Easy

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1