eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPalenie ogniska i Straż Miejska › Re: Palenie ogniska i Straż Miejska
  • Data: 2005-05-03 23:27:20
    Temat: Re: Palenie ogniska i Straż Miejska
    Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 03/05/2005 23:09, Green wrote :
    > W artykule <4277b7b0$1@news.home.net.pl>
    > Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki napisal(a):
    >
    >
    >
    >>Jasne. Bo praworządny obywatel to taki obywatel, który nie oszukuje na
    >>miliony złotych. Ale _praworządnemu_ obywatelowi wolno jest palić śmieci
    >>w ogródku, pozwalać psu na obsrywanie chodników, załatwianie sobie
    >>lewych zwolnień lekarskich itp. Bo przecież "Policja niech łapie
    >>prawdziwych złodziei, oszustów i śmieciarzy, a nie mnie. Ja jestem
    >>praworządny".
    >
    >
    >
    > Jesteś Kolego w swych sądach - niegrzeczny.
    > Z grzecznosci-wzdragam się przed użyciem bardziej adekwatnego
    > określenia. Że jesteś bezczelny.
    > Masz coś w charakterze z młokosa?
    > Porywczość w sądach, i bezmyślność?
    > Przypominam, że rozważaliśmy spalenie kilku gałezi.
    > Nie- ŚMIECI- jak byłeś łaskaw wspomnieć.
    > Ponadto- nie poruszaliśmy obsrywania chodników, i innych
    > obywatelskich przewinień.

    Wykazano w osobnej odnodze tego wątku, że z prawnego punktu widzenia to
    były śmieci.

    > Ponadto- gdy ja wspominam o sobie (np.) jako o _praworządnym_ obywatelu,
    > bezczelnie nie imputuj mi (równoczesnych) nagannych działań
    > (innych działań- przez Ciebie wymyslonych).
    > Bo ociera się to o próby bezpodstawnego oskarżania.
    > Nie znasz moich ani zachowań, ani szczegółowych przekonań.
    > Więć- miarkuj swe oceny.

    Nigdzie nie oskarżałem Ciebie. Naprawdę.

    >>Nie bardzo sobie wyobrażam, jak można nazwać "praworządnym obywatelem",
    >>człowieka o którym się w tym samym zdaniu mówi, że łamie prawo.
    >
    >
    > Łamie prawo? A jakie prawo łamałem?
    > Na razie nie potrafisz UDOWODNIĆ czarno na białym, że spalenie w ogródku
    > kilku gałezi JEST łamaniem prawa.
    > Pytam jeszcze raz- gdzie jest napisane JEDNOZNACZNIE, że NIE
    > wolno tych gałęzi spalic????

    Vide odnoga wątku i posty Roberta Tomasika.

    >>>Sie dywaguje, w jakim stopniu to działanie jest
    >>>zburzeniem porządku społecznego!
    >>>Policja, Nieroby Miejskie, i inne służby aż kolanka zacieraja z radochy,
    >>>że będą mogły ZAINTERWENIOWAĆ!
    >>>
    >>>PARANOJA!
    >>>
    >>
    >>Niekoniecznie. Niektórzy wierzą, zapewnie naiwnie, że szacunek do prawa
    >>polega na tym, że się szanuje je w najmniejszych jego postaciach.
    >>Dlatego, że jest to prawo.
    >
    >
    > Z tym się zgodzę.
    > Ale odbiegasz w tym akapicie od tematu w kierunku ogólnych
    > filozoficznycznych rozważań. O prawie.
    >
    >
    >>Jeśli Jan Kowalski jako dziecko ściągał na klasówkach, jak student
    >>fałszował zwolnienia lekarskie, to będzie jako prezydent miasta wyciągał
    >>pieniądze z budżetu miasta. Jan Kowalski przez cały ten czas był taki
    >>sam: zwyczajnym oszustem -- i cały czas oszukiwał na miarę swoich
    >>możliwości. Tyle, że jakimś cudem w tym kraju, dla przeważającej części
    >>społeczeństwa, oszustami jest tylko ta ostatnia kategoria ludzi :-|
    >
    >
    > Uogólniasz. Rozumiem, z powodu braku argumentów na poparcie
    > tezy zasadniczej?.

    Raczej kontynuuję, jak to określiłeś, ogólne filozoficzne rozważania.

    > A swoją drogą,
    > chciałbym widzieć/zobaczyć film z Twojego dzieciństwa,lat chłopięcych
    > i młodzieńczych.
    > I zobaczyć kryształowy obrazek prawego geniusza.
    > Za jakiego wydaje się,że się masz.
    > Masz zadatki na Świętego.....

    Tu quoque.

    Nigdy nie twierdziłem, że jestem święty. Poza tym, nie trzeba być
    "kryształowym prawym geniuszem" aby mieć prawo krytykować cudze zachowania.

    > Żegnam.
    > I zamykam (sobie) wszelkie tematy dyskusyjne z Twoim udziałem.
    > Nuży mnie szybko takie "bicie piany" w maglu.
    > Mielenie ozorem byle coś umleć...

    Czy to był PLONK?

    [Sygnaturka losowa. Naprawdę!]
    --
    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
    I'm smarter than the average bear! (Yogi Bear)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1