eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPalenie na balkonie › Re: Palenie na balkonie
  • Data: 2007-05-30 19:54:41
    Temat: Re: Palenie na balkonie
    Od: Circulus V. <b...@n...polbox.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 30 May 2007 17:26:15 +0200, "Jasko Bartnik" wrote:

    >Drugi z brzegu przyklad: firma od wyburzania budynkow pomylila budynki i
    >wysadzila w powietrze zamieszkaly budynek mieszkalny. I ma to ujsc na
    >sucho?

    Nie. To tak jak (skoro już byliśmy przy medycynie) obcięcie pacjentowi nie
    tej nogi, co trzeba. Sprawca beknie oczywiście.

    >Trzeci przyklad z brzegu: wariat krzyczy na starsze osoby. Kilka z nich
    >zmarlo na zawal. Jesmu tez ma to ujsc na sucho, bo krzyczenie nie jest
    >zabronione?

    Tak. "Nie popełnia przestępstwa, kto z powodu niedorozwoju umysłowego,
    choroby psychicznej lub innego zakłócenia czynności psychicznych nie mógł w
    chwili czynu rozpoznać jego znaczenia lub pokierować swym postępowaniem."

    >Czwarty, jak juz jestesmy przy lekarzach i pacjentach: ratownik medyczny
    >podaje poszkodowanemu w wypadku Pavulon lub cokolwiek innego, czego
    >poszkodowany dostac nie powinien. Poszkodowany umiera. Ratownik nie
    >popelnil czynu niedozwolonego...

    Popełnił. Nie wolno mu podać leku bez zlecenia lekarza. A jeśli to lekarz
    kazał podać ten pavulon, to lekarz odpowie karnie, cywilnie i zawodowo -
    popełnił błąd w sztuce.
    >ale swiadomie zabil czlowieka.

    Właśnie. Więc pójdzie siedzieć.

    --
    Pozdrawiam, Bogdan.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1