eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOgraniczanie prawa do informacji handlowej... › Re: Ograniczanie prawa do informacji handlowej...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Ograniczanie prawa do informacji handlowej...
    Date: Wed, 7 Jul 2004 13:21:08 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 29
    Message-ID: <ccgn0e$hll$3@inews.gazeta.pl>
    References: <ccgfqr$isb$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: bqs30.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1089199951 18101 83.29.86.30 (7 Jul 2004 11:32:31 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 7 Jul 2004 11:32:31 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-User: robert.tomasik
    User-Agent: Hamster/2.0.0.1
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:225800
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Grzegorz B." <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ccgfqr$isb$1@atlantis.news.tpi.pl...

    1. Nie ma kodeksu cywilno-karnego - przynajmniej w Polsce. Do tego
    zagadnienia głównie zastosowanie będą miały przepisy Kodeksu Karnego i
    Kodeksu Cywilnego, ale również w wypadku gdy sprzedający jest podmiotem
    gospodarczym stosownego rozporządzenia.

    2. Pojęcie "pełnej informacji" jest dość nieostre. Zawsze zdołasz zarzucić
    umieszczającemu informację, że coś pominął. Moim zdaniem jeśli coś jest dla
    Ciebie istotne, a w opisie nie ma, to należy o to zapytać.

    3. Przestępstwo stanowi umieszczenie nieprawdziwej informacji. Wówczas można
    spokojnie imputować danej osobie oszustwo. Co do braku jakiejś tam
    informacji, to ewentualnie może to dotyczyć naprawdę istotnej. Np. ktoś
    wystawia długopis, ale nie napisał, że on nie pisze. No normalnie długopis
    służy do pisania i głupio jest się dopytywać o taki szczegół. Każdy normalny
    będzie pewien, że to piszący długopis, skoro nie napisano nic innego i w tym
    zakresie również byłoby to oszustwo.

    4. Skutki prawne błędnej informacji zależą od tego, czy sprzedający (bo
    rozumiem, że chodzi tu o ofertę w Internecie) jest podmiotem gospodarczym,
    czy osobą fizyczną. W wypadku firm stosuje się przepisy o zwrocie rzeczy
    sprzedanej wysyłkowo, więc trudno mówić o oszustwie de facto. Rzecz
    przychodzi i masz masę czasu na sprawdzenie, czy to jest to, co zamawiałeś.
    W wypadku osoby fizycznej, gdy prawo owo nie działa łatwiej dowieść
    ewentualnego oszustwa, gdyż utrudnienie w zwrocie powoduje, że działanie
    takie można uznać za działanie na szkodę kupującego.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1