On Fri, 19 Mar 2004 02:25:27 +0100, salto wrote:

> ps odprawa przewidziana jest w konkretnych przypadkach w tym nie
Dokładnie tak. To nie da jej prawa do odprawy.

Da jej natomiast prawo
wystąpienia o odszkodowanie do sądu pracy.

Ale uwaga - z sądem pracy nie wiążą się
koszty (to taki wyjątkowy sąd :)
Nie ma tam też znaczenia strona formalna pozwu.
Wszystkie pozwy, jak by nie były napisane,są traktowane poważnie. Ważne
tylko, żeby nie zapomnieć o swoim adresie, bo sąd w razie czego może
powoda o wszystko sam zapytać, ale musi go najpierw znaleźć.
W praktyce spora część przypomina bardziej "listy do redakcji" :)

Istnieje też Ogólnopolskie Stowarzyszenie Antymobbingowe. Warto się także
tam zgłosić. Znajdziesz je na
stronie:
http://www.republika.pl/osa_stow/design/1024x768/gor
a.html

Trzeba też uważać, żeby żona nie była zastraszana po oddaniu
wypowiedzenia. Ofiary mobbingu często chorują - serce, wrzody.
Zastraszanie może jeszcze te problemy pogłębić.
W takiej sytuacji trzeba zgłosić się do lekarza(dowody + zwolnienie).
Pozdrawiam,
MArta