eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoObowiązki policjantaRe: Obowiązki policjanta
  • Data: 2007-07-22 23:08:08
    Temat: Re: Obowiązki policjanta
    Od: Johnson <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > 1. Eksperyment wykonany przez nowojorską policję za rządów Gulianiego
    > (tak to się pisze?). Postawiono samochód - zwykła limuzyna - w jednej z
    > najgorszych dzielnic miasta. Samochód wyraźnie wyglądał, że nie jest
    > stamtąd. Miał pozamykane szyby, tablice, generalnie wyglądał na stale
    > używany. Przez kilka dni nikt się nim nie zainteresował. Po kilku dniach
    > zdjęto z niego tablice i wybito jedną szybę. W krótkim czasie został
    > zdemolowany doszczętnie. Wniosek - lekceważenie drobnych uchybień, jak
    > wykroczenia, prowadzi do narastania przestępczości.

    Ja powiem, że to chińska logika ...
    Twój wniosek nijak nie wynika z opisu sytuacji.


    >
    > 2. Stoję sobie na przystanku, koło akademików. Obok mnie jakiś
    > zagraniczny student o oliwkowej cerze, w siatce ma puszkę po piwie.
    > Podchodzi 2 policjantów i robią aferę z puszki. Próbują wcisnąć
    > studentowi, że pil w miejscu publicznym. Legitymują go, wywiązuje się
    > wymiana zdań o podtekście rasistowskim. Rzucam do stojącej kołop mnie
    > kobiety, że policjanci z nudów chyba przypieprzają sie do bogu ducha
    > winnego studenta. W tym momencie jeden z policjantów prosi mnie na bok,
    > legitymuje mnie, trzyma z dobrych 15 minut (a było wtedy pierońsko
    > zimno), po czym nie mogąc nic lepszego wymyślić, wypisuje mandat na 100
    > zł z par. 141 KW (przeklinanie).

    I słusznie. Po co przeklinałeś?

    > Ten człowiek nie wyglądał na bezdomnego - był w miarę porządnie ubrany,
    > miał ze sobą torbę podróżną, a żebranie uznał za sposób na łatwe
    > pieniądze. Popełnil więc wykroczenie z art. 58 par. 1 KW. Po coś chyba
    > ten przepis istnieje, prawda ?

    Jeśli rzeczywiście miał "środki do egzystencji" to popełnił.
    Ale co nawet bezdomny nie może się normalnie ubrać?? Zanim zacznie
    żebrać ma urządzić wyprzedaż swojego ubrania i toreb?

    A poza tym ten przepis o żebraniu jest durnie niemożliwie. To jakiś
    przeżytek z minionych czasów.

    Co jest szkodliwego w żebraniu, nawet jeśli ktoś traktuje to jako swój
    zawód?


    --
    @2007 Johnson
    http://johnsonpl.blogspot.com/
    "Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej"

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1