> Witam,
>
> Na wstępie, gwoli uprzejmości chciałbym wyjaśnić, iż tak naprawdę nie mam
> niemal w 100% pewności, iż to pytanie winno być zadane tutaj, a co gorsza
> nie mam pewności, gdzie się z tym zwrócić.
> Trafiłem akurat tutaj nie metodą - a skrobnę byle gdzie, a dlatego, że
> jeśli już gdziekolwiek jest najbliżej mojemu pytaniu to chyba tylko tutaj
> [choć sam szczerze w to wątpię]. Może po prostu ktoś zaglądający tutaj ma
> w tej kwestii jakiekolwiek doświadczenie. Jesli więc trafiłem 'kulą w
> płot' od razu usunę wiadomośc. Przechodząc do rzeczy:

O ja pierdziele... a nie możnabyło po prostu "przepraszam jeśli NTG" ?

W dniu dzisiejszym złożyłem
> wniosek o nowy paszport (poprzedni 10-letni stracił ważność rok temu).
> Pytanie jest takie: O ile dobrze czytałem w sieci to (jak sama nazwa
> wskazuje) nowy paszport winen zawierać chip z zakodowanymi informacjami
> 'biometrycznymi'.
(...)

A co mieli pobrać? Próbkę DNA? ;)
Dane biometryczne będą pobrane ze zdjęcia.
Cytat z pierwszej lepszej wygooglanej strony:
"Paszport biometryczny - to książeczka paszportowa z umieszczonym w okładce
mikroprocesorem, w którym zapisane będą :
dane posiadacza paszportu - imię i nazwisko, data i miejsce urodzenia,
płeć, obywatelstwo, numer PESEL oraz data wydania i data ważności paszportu,
seria i numer paszportu, nazwa organu wydającego,
dane biometryczne - wizerunek twarzy i podpis posiadacza paszportu zapisane
w formie elektronicznej. W latach następnych przewidziany jest również
odcisk palca."
Czyli wszystko ok, nie ma co się martwić :]


Pozdrawiam
M.