eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonakaz sciagniecia anteny z elewacji › Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
    From: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
    Date: Thu, 18 Apr 2013 15:11:47 +0200
    Organization: Organizacja Przeciwko Zdrowym Zmysłom
    Lines: 147
    Message-ID: <kkoreh$l95$1@news.task.gda.pl>
    References: <kkk1ns$a2u$1@mx1.internetia.pl> <kkk5pq$buv$1@news.task.gda.pl>
    <kklh1n$mnq$1@node2.news.atman.pl> <kklqpr$td$1@node2.news.atman.pl>
    <kklsr6$p0s$1@news.task.gda.pl>
    <516e9441$0$1217$65785112@news.neostrada.pl>
    <kkm62l$h83$1@news.task.gda.pl>
    <516ea62b$0$1231$65785112@news.neostrada.pl>
    <kkma3o$gjs$1@node2.news.atman.pl> <kkmeif$kvc$1@node2.news.atman.pl>
    <516ec9b7$0$1251$65785112@news.neostrada.pl>
    <kkmhn8$fpt$2@news.task.gda.pl>
    <516ed0b8$0$1259$65785112@news.neostrada.pl>
    <kkmtrm$4s9$1@node2.news.atman.pl> <kkn30k$9si$5@node2.news.atman.pl>
    <kkn4om$bp1$1@node2.news.atman.pl> <kkn574$cas$2@node2.news.atman.pl>
    <kkn5rk$ck7$2@node2.news.atman.pl> <kkn6u0$1qp$1@node1.news.atman.pl>
    <kko6o9$ouq$2@news.task.gda.pl>
    <516faf61$0$26681$65785112@news.neostrada.pl>
    <kkob47$epk$1@node2.news.atman.pl> <kkofl4$9eq$1@node1.news.atman.pl>
    <kkohj1$nam$1@news.task.gda.pl> <kkono7$i81$1@node1.news.atman.pl>
    <kkoojo$cls$1@news.task.gda.pl> <kkoq22$u1u$1@node2.news.atman.pl>
    NNTP-Posting-Host: 095160232089.zabrze.vectranet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.task.gda.pl 1366290705 21797 95.160.232.89 (18 Apr 2013 13:11:45 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 18 Apr 2013 13:11:45 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; Linux i686; rv:17.0) Gecko/20130329 Thunderbird/17.0.5
    In-Reply-To: <kkoq22$u1u$1@node2.news.atman.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:718816
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 18.04.2013 14:48, hiki o! pisze:
    >> No tak ustaliła wspólnota. Nie podoba się, to musisz to zmienić.
    > Nie moge. Bo zmiana moze dokonac sie tylko rekami tych co tych zmian nie
    > chca.

    Czyli masz pecha... Ta wspólnota nie chce tego co ty. I wracamy do mojej
    propozycji z Afryką.

    >> Jak się sam zbuntujesz i polecisz z pistoletem na don Alda, to owszem.
    >> Ale to bardzo dobrze, że przed takimi świrami (co tak lecą) wspólnota
    >> wypracowała mechanizmy ochronne. Jeżeli natomiast masz odpowiednie
    >> poparcie, to możesz zmienić zarząd dokładnie tak samo, jak opisałeś.
    >> Zebrać się, odwołać i już. Twoim problemem jest to, że jesteś w
    >> mniejszości i chcesz zmieniać zarząd wybrany przez większość i
    >> denerwujesz się, że nie wychodzi. No niestety na tym polega życie... Ja
    >> chcę być 20letnią Mulatką z wygoloną cipką i średnimi cycami i co? Dupa
    >> blada, nie wychodzi. Ty masz większe szanse na swoje marzenia.
    >
    > Mozesz to duzo prosciej osiagnac niz zmiane rzadu. KAsa, wyjazd do
    > kliniki i wracasz odmieniony.

    Jesteś pewien, że uda się zrobić ze schorowanego pana w średnim wieku
    rasy białej zrobić dwudziestoletnią mulatkę z cycami? Bo wiesz Krzysztof
    Bogdan Bęgowski próbował i niezbyt wyszło. Podejrzewam, że masz większe
    szanse na swoje marzenia niż ja.


    >>> A teraz rozwin to w temacie Panstwa - mam prawo do lekarza, lekarza nie
    >>> ma, kto mi odda kase za to, ze lekarz mial byc?
    >> Ależ masz lekarza. A że nie tak i ile chcesz, to cóż...
    > Ale place - to chyba wymagam, c'nie?

    Jo ziomal. W baru u MacDonalda też płacisz i wymagasz, np. obsługi
    kelnerskiej i zdrowego żarcia?

    > Albo moge rozwiazac umowe.

    Możesz. Dawno ci proponowałem kierunek Afryka albo jakieś wyspy.

    > No wlasnie, w przypadku ZUS nie moge. Sa monopolista i ja mam obowiazek
    > placic, czy korzystam, czy nie, czy mi sie oplaca, podoba, czy nie.


    A w twojej wspólnocie blokowej możesz wybrać innego operatora domofonu,
    winny, wywozu śmieci etc? Ba! Nawet kablówki zazwyczaj nie możesz wybrać
    innej niż jest. Ja mam np. Vectrę, a teść UPS.


    >> Masażystka którą
    >> przysłała mi wspólnota była szczerbata i brzydka i miała 60 lat, ale
    >> umowa nie precyzowała.
    > Ale moze proceyzowac i powinna.

    Może, tylko czy wspólnotę wtedy stać na lepszą?


    > Dlaczego umowa obywateli z NFZ nie jest precyzyjna?

    Bo realia się ciągle zmieniają i umowa jest taka, że to NFZ zarządza tym
    kawałkiem. Znów wracając do wspólnoty blokowej -- dajesz 1000zł na
    remonty i zarząd ustala czy w tej chwili wystarczy na remont całości czy
    może tylko dach zrobić, bo najpotrzebniejszy a może trzeba odwodnić
    piwnice. Jak wybiorą dach, to ci od dołu będą jojczyć, jak wybiorą
    piwnice, to ci przy dachu wyją, że im cieknie... Ale na całość może nie
    wystarczać.


    >> I tu też. Państwo daje to, co może. I wcale się
    >> nie sprzeczam, że jest idealne. Jest paściate. Do bólu paściate. Rodzi
    >> się tylko zasadnicze pytanie: czy winny zarząd i da się lepiej czy po
    >> prostu to co jest, jest maksimum tego, co da się wyciągnąć?
    >
    > Wystarczy jedno - mozliwosc zrezygnowania z uslug niespelniajacych moich
    > kryteriow. Ale nie tak, ja rezygnuje i dalej place.

    Bo tak się umówiła wspólnota... Bo w ogólności dla wspólnoty jest
    korzystniej, żeby jej biedni nie gnili na ulicach. Niestety wszystkim
    wszystkiego zapewnić nie mogą. Ty sobie też nie możesz. Na razie cię
    stać, a jak cię jebnie coś porządnie, to się zdziwisz. Ja nagle i
    niespodziewanie wylądowałem 9 stycznia w szpitalu... Od tamtego czasu
    przeszedłem 4 operacje, w maju mam kolejną. Jedna z operacji została
    przerwana w trakcie, bo brakło cewników po kilka(niektórzy mówią, że
    kilkanaście) tysięcy sztuka. Nawet jak to tylko kilka tysięcy sztuka, to
    i tak jakby nie NFZ to bym gryzł piach, bo nawet za jedną operację bym
    nie zdołał zapłacić.

    To, że na razie cię stać zapłacić sobie za Medyka Za Biurkiem (choć też
    stawki mają 100zł dr i 150zł profesor, a same konsultacje za biurkiem to
    nie wszystko, dochodzą różne badania) to jeszcze drobiazg.

    >> Czyli wszystko w porządku. Jeśli to ci nie odpowiada, trzeba zmieniać
    >> umowę. Tylko pytanie czy jest to osiągalne.
    > PRosz emi pokazac ta umowe i miejsce gdzie ja moge rozwiaza i podpisac
    > inna.

    Umowę zawarłeś wspólnotowo, więc albo jako wspólnota ją zmieniasz albo
    szukasz innej wspólnoty dla siebie. Całkiem jak z blokiem.

    >>>>> Efekt: ide prywatnie, place ponownie za to co juz zaplacilem.
    >>>> Nie. Płacisz za coś innego. Bo nie odpowiada ci to, co zapewnia ci
    >>>> wspólnota, a za co zapłaciłeś za pośrednictwem wspólnoty.
    >>> Nie chce placic dwea razy
    >> Ale nie płacisz 2 razy.
    > Co miesiac place raz do ZUS.

    Za co innego. Płacisz w ramach umowy wspólnotowej za jako takie
    utrzymywanie stanu zdrowia wspólnoty na takim poziomie, jaki umożliwiają
    zebrane środki, których wysokość wspólnota ustaliła.

    > Potem ide do lekarza i place ponownie.

    Za co innego. Płacisz za dodatkową usługę, choć z podobnej branży.

    Znów przykład z okolic blokowych: Składacie się jako wspólnota na to,
    żeby jako tako utrzymywać porządek na klatce. Ustalacie kwotę składki i
    wychodzi, że za to raz na 2 tygodnie firma sprzątająca wyśle babę ze
    ścierą, dwa razy do roku okna pomyje etc. Ale ty na swoim piętrze lubisz
    mieć porządek i zamawiasz prywatnie sprzątanie raz na tydzień. Płacisz
    za coś innego, choć podobna branża. Tamta baba ze ścierą raz na 2
    tygodnie nadal będzie sprzątać klatkę i nie zarośnie ona syfem w
    ogólności i na to się składasz. A swoje pięterko sobie wyłożyłeś
    dywanem, powiesiłeś firanki w oknie i sprzątasz co tydzień. Twoja wola.
    Jak cię stać.

    >> Znów zejdźmy do skali wspólnoty... twoja
    >> wspólnota umówiła się, że wyda 500zł miesięcznie na ochronę twojego
    >> bloku. Zatrudnili więc dziadka-emeryta, co siedzi na ławeczce przed. Ale
    >> ostatnio zasnął, wcześniej dostał ataku astmy i nie dogonił złodzieja,
    >> więc ty postanowiłeś zatrudnić sobie prywatnego ochroniarza.
    >
    > ...i w tym miejscu rozwiazuje umowe ze wspolnota, mowie "nie bede placil
    > na dziadka".

    No więc nie tak działa wspólnota. Musisz albo przekonać pozostałych (a
    przynajmniej większość) albo opuścić wspólnotę. Nie możesz powiedzieć
    ,,to ja na dziadka-emeryta się nie składam i już''. Wspólnota ustaliła
    takie składki.




    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1