eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUrlop wychowawczy a lojalka › Re: OT: Urlop wychowawczy a lojalka
  • Data: 2007-10-27 08:54:28
    Temat: Re: OT: Urlop wychowawczy a lojalka
    Od: Artur <s...@r...pbz> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Wed, 24 Oct 2007 18:44:02 +0200, krys napisał(a):


    >>> sekretarki. Zatrudniają, sekretarka zachodzi po miesiącu i znika na
    >>> lata z firmy, a pensję jej trzeba płacić, choć nie pracuje.
    >>
    >> Ale tylko przez miesiąc chyba, nie?
    >
    > Ładne "tylko",


    Pierwsze 33 dni "chorobowego" w roku wypłaca pracodawca. Albo z tytułu
    "313", albo "331".


    > jak się go nie wypłaca z własnych zysków.


    A te "zyski" to się okociły w kasie, sejfie pracodawcy - tak?
    Każda firma to organizm - nie będzie istniała bez pracodawcy, ale bez
    pracowników także nie (pomijam 1-osobowe firemki z oczywistych względów).
    Sam pracodawca jest właśnie taką 1-os. firemką ... może sobie tam robić co
    mu się żywnie podoba. Tak samo z poszczególnymi pracownikami - bez
    pracodawcy są zwykłymi ludźmi. Dopiero razem, pod szyldem - tworzą firmę.
    Zyski *wypracowują* pracownicy - to oni fizycznie je "zarobili".

    Spotkałem się z taką sytuacją że "pracodawca" mówi pracownikom że "ja wam
    daję pieniądze".
    Na boku podczas rozmowy z nim, zwróciłem mu uwagę że "dać" to on może ale
    na tacę w kościele a nie pracownikom. Pracownikom to on *wypłaca
    wynagrodzenie za wykonaną pracę*. Nigdy później nie spotkałem się już z
    takim zdaniem ze strony owego pracodawcy.


    > A zatrudnienie nowego pracownika na miejsce ciężarnej, to niby nic nie
    > kosztuje?


    Widać że wygrała parta inna niż "jedynie słuszna" ;)
    Jakoś za ich rządów było:
    - zabranianie środków antykoncepcyjnych;
    - namawianie do produkcji dzieci,
    - wprowadzanie różnych "zachęt" by te dzieci produkowano
    - itp itd.
    Więc chciałbym się dowiedzieć - może jest jakiś inny sposób (prócz
    klonowania) by dziecko pojawiło się na świecie - jak nie poprzez ciążę
    kobiet?

    Jeżeli kobiety mają tylko rodzić, sprzątać dom, zakupy robić i wychowywać
    dzieci - to będzie to samo co w latach 50, 60, 70.

    Justyna - ja tam sam osobiście nie jestem zwolennikiem "produkcji dzieci",
    wyznaję zasadę że każdy powinien mieć tyle dzieci ile jest w stanie
    wychować i utrzymać. Ale tak może zapytam - jaki masz pomysł by nasze
    pokolenia otrzymały emerytury jak już nabędziemy do nich prawo?



    --
    DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265)
    Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S
    MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16
    ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 27.10.07 15:55 krys

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1