eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNieruchomość - podział iproblemy › Re: Nieruchomość - podział iproblemy
  • Data: 2007-09-06 09:41:20
    Temat: Re: Nieruchomość - podział iproblemy
    Od: "Krzysiek" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "pavka" <p...@3...net> napisał w wiadomości
    news:1189069048.804509.179200@g4g2000hsf.googlegroup
    s.com...
    Dzień dobry,

    Posiadam 70% cześci domku 1 rodzinnego i przynalezacego do niego
    gruntu. Druga część to 30% co przy takiej konstrukcji dzialki
    UNIEMOZLIWIA korzystania z wjazdu do garazu , ktory nalezy do drugiej
    czesci /z racji tego , ze jest to dlugi waski pas i 30% starcza ledwo
    na jego kawałek jednak dojscie pieszo sciezka jest/. Podzialu w sadzie
    dzialki dokladnego nie bylo. Z poprzednim wlascicielem istniala umowa
    o sposobie korzystania z dojazdu do garazu itp. Jak sie ma sprawa
    teraz z nowym wlascicielem? Czy mozna uniemozliwisc dostep /ogrodzic/
    wjazd do wlasnej częsci? Jak tą częsc wyliczyc - gdzie sie zaczyna
    konczy te 70%? Umowa korzystania z poprzednim wlascicielem absolutnie
    nie obowiazuje z ewentualnym nowym? /umowa byla zawarta u notariusza z
    1 wlascicielem - poprzednim/.

    Dziekuje.
    Moni


    witam!

    to co wskazujesz - 70% ty, 30% nowy współwłaściciel - to są wasze udziały w
    całej współwłasności budynku i gruntu, na którym ten budynek stoi;
    druga sprawa - jeżeli z poprzednim właścicielem miałes ustalony sposób
    korzystania z rzeczy wspólnej, czyli w twoim przypadku ze wspólnego gruntu,
    to ten sposób obowiązuje także nowego nabywcę - nowego współwłaściciela, pod
    warunkiem, że ów wiedział o tym, lub z łatwością mógł się dowiedzieć -
    art.221kc; wiedza nowego współwłaściciela mogła wypływac od poprzedniego,
    zwłaszcza jeżeli jest to spadkobierca i bywał u spadkodawcy i widział, jak
    korzystacie ze wspólnej rzeczy; może też dowiedzieć z dokonywanych przez
    czynności korzystania - że dojeżdżałeś zawsze do garażu i on to miał
    możliwość zauważyć jeszcze gdy np. negocjował warunki zakupu udziałów od
    poprzedniego współwłaściciela;
    jednocześnie ważna sprawa - 70% i 30% to są udziały, ale to nie uprawnia
    każdego współwłaściciela do samowolnego wydzielenia sobie zgodnie z
    wielkością udziałów określonych cześci rzeczy wspólnej; pozostali
    współwłaściciele muszą się dobrowolnie zgodzić na to, bo to forma umowa o
    korzystanie ze wspólnej rzeczy; w razie sporu można skierować sprawę do sądu
    w trybie art.206kc o dopuszczenie do współposiadania rzeczy wspólnej (brak
    określonego sposobu korzystania ze wspólnej rzeczy, nieporozumienia na tym
    tle współwłaścicieli i częste utarczki w postaci niedopuszczania do pewnych
    cześci nieruchomości; nie możesz więc bez ustalenia sposobu korzystania z
    rzeczy wspólnej wybudowac sobie ogrodzenie, bo uwazasz że akurat ta cześć ci
    się należy; a dlaczego nie inna?; a dlaczego nie drugiemu
    współwłaścicielowi?

    pzdr
    k


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1