eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNieobecnosc nieusprawiedliwiona ucznia › Re: Nieobecnosc nieusprawiedliwiona ucznia
  • Data: 2008-04-03 18:54:00
    Temat: Re: Nieobecnosc nieusprawiedliwiona ucznia
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:ft25e7$epf$1@mx1.internetia.pl LM <l...@g...pl>
    pisze:

    > Natomiast kwestie dotyczące usprawiedliwienia nieobecności ucznia
    > rozstrzyga w sposób bezpośredni STATUT SZKOŁY
    Chyba nie czytasz uważnie wątku i w efekcie dokonujesz "odkryć" ex post.
    Napisałem o tym 4 dni temu.
    A na deser pomyśl sobie co wtedy, gdy statut tego jednak nie reguluje.

    > A co do tego, kto może Ci nakazać lub zakazać cokolwiek w tym zakresie,
    > to precyzuje to choćby ustawa o systemie oświaty, choćby art. 33
    > (kurator)
    Nieprawda. Kurator nie ma możliwości nakazania niczego nauczycielowi. Nie
    istnieje stosunek zależności służbowej. Musi działać przez dyrektora.
    Powołujesz się na artykuł, a go nie czytasz (albo nie rozumiesz). Jest w nim
    przecież do czego ma prawo osoba realizująca zadania nadzoru.

    > czy art.36 (dyrektor szkoły).
    No i gdzie ty tam widzisz coś adekwatnego do omawianego tematu?

    > Co do spraw związanych z usprawiedliwieniem nieobecności, to warto
    > zapoznać się jeszcze z pismami MEN-u sygnowanymi DKO-430-1/1/94 i
    > DKO-430/1/2/94, które w jednoznaczy sposób mówią, że w ogóle nie ma
    > wymogu przedstawiania zwolnienia lekarskiego, wystarczy jeśli
    > zwolnienie wystawi rodzic/opiekun, a w przypadku ucznia pełnoletniego -
    > sam uczeń.
    I o tym też nadmieniałem kilka dni temu...

    > Tak przy okazji - z Konstytucji, paru ustaw i wielu innych
    > dokumentów (choćby powyższe pisma) bez problemu można wywieść tezę, że
    > uczeń pełnoletnie, jako osoba posiadająca pełnię praw cywilnych ma prawo
    > samodzielnie podejmować wszystkie decyzje, które w przypadku uczniów
    > niepełnoletnich podejmują za nich rodzice/opiekunowie.
    I o tym już pisałem...

    > Zachęcam też do czytania ustawy i innych przepisów - bo to wstyd żeby
    > nauczyciele nie
    > znali prawa, które mają obowiązek stosować.
    W rewanżu wypada zachęcić do rozszerzenia czytania przepisów o funkcję
    zrozumienia oraz równie uprzejme zalecenie czytania wątku - bo wstyd
    wypowiadać się powtarzając to, co już zostało powiedziane.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1