eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNie wiem dlaczego jeszcze Ci bandyci-policjanci nie siedzą w areszcie!? › Re: Nie wiem dlaczego jeszcze Ci bandyci-policjanci nie siedzą w areszcie!?
  • Data: 2004-05-06 00:01:58
    Temat: Re: Nie wiem dlaczego jeszcze Ci bandyci-policjanci nie siedzą w areszcie!?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik wrote:

    > tych warunkach jest problematyczne. Tak więc tak naprawdę w tych warunkach
    > jedynym wyjściem jest oddanie wielu strzałów w rejon celu i liczenie na
    > to, że któryś trafi. Na moją znajomość przedmiotu sporu, to w tych

    Albo rozproszenie się, wskoczenie do wozów i rozpoczęcie pościgu.

    > warunkach rozrzut w granicach 50 cm od punktu celowania należy uznać za
    > doskonały wynik. A to powodowało już, że w strefie zagrożenia znalazł się
    > pasażer.

    'Obszar rażenia' o średnicy rzędu 1m przy odległości rzędu 6 metrów?
    Trochę cieknko IMHO. Znaczy się grubo...

    I tak cud Boski, że nie trafiło w jakiegoś przechodnia. IMHO chaotyczne
    strzelanie w miejscu publicznym, przy ryzyku rykoszetów to duża
    nieodpowiedzialność. Zwłaszcza, że nie było to 'odpowiadanie ogniem' na
    ostrzał samych policjantów. A kół ruszającego samochodu można dość łatwo
    uniknąć.

    > Sprawę jeszcze komplikuje fakt, że oni siedzieli w samochodzie. Każdy
    > strzał w twardszy element powoduje rykoszety. Nie wiem na ile masz związek
    > z tym zagadnieniem, ale uwierz mi, ze takie rykoszety potrafią czynić
    > "cuda" niewiarygodne. Osobiście przeżyłem rykoszet kuli skierowany

    Póki co na żywo miałem do czynienia tylko z KBKSem, a on ma mięciutkie i
    dość słabe naboje. Przeciwko cebuli jest pieruńsko skuteczny (istne
    dum-dum) ale rykoszetować na szczęście nie próbował (bo ta strzelnica to
    była straszna prowizorka...).

    Policyjna amunicja standardowa ma zdaje się płaszcz z czegoś twardszego?

    > dokładnie w kierunku strzelającego. Przyjęty na kamizelkę, więc trudno mi
    > powiedzieć, na ile to miało siłę i czy byłoby w stanie uszkodzić
    > człowieka. Rykoszet był od takiego stalowego elementu na taktycznej
    > strzelnicy. Podpora wykonana z kształtownika stalowego. Niby z praw fizyki
    > wynika, że to niemożliwe, ale jednak nikt inny w tym momencie nie
    > strzelał. Rykoszety od takich elementów, jak silnik, wzmocnienia w

    Może podwójne odbicie? Jeśli nie był tylko płaską stroną zwrócony...
    Najpierw od jednej powierzchni a potem od drugiej... Albo jeszcze od czegoś.

    A'propos - na Discovery powtarzają co jakiś czas taki wypadek na
    strzelnicy: chłopak dostał kulkę w głowę nie wiadomo skąd.

    > drzwiach czy słupki mogły latać w różnych kierunkach i czynić różne
    > rzeczy. Podejrzewam mając na uwadze, że i samochód się przemieszczał, to
    > ustalenie rzeczywistego przebiegu zdarzenia będzie na pewno wymagało
    > ekspertyzy i może i tak nie do końca być wiarygodne.

    Przy takich sprawach z reguły trudno o bezwzgędną pewność...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1