W dniu 10.03.2022 o 17:42, Mateusz Bogusz pisze:

>> To było jak mieliśmy źródła części na ukrainie. Teraz nie mamy.
>
> A nie bierzemy z czeskiego Glomexu?

A oni biorą z...? Producentami części była ukraina, i raczej
poważniejsze części niż nakrętki nie leżały na półce u pośredników.

>> I to ostatnie jest kluczowe.
>
> Nie przeczę, ale Mig który wystartowałby z Łasku "widziałby" cały obszar
> Polski. F-16 (przy pomocy AWACS-u czy innego systemu) widziałby też
> Niemcy i Białoruś.

Sam mig bezpośrenio to chyba nie.

> Niby nie ma co porównywać, ale wszystko zależy od
> tego czy atakujemy czy się bronimy. Polska nie jest rozmiarów USA.

Tu nawet nie chodzi o rozmiar a ile czasu możesz pozostawać w powietrzu,
do tego migi nie potrafią tankować w locie.

>> F-16 jest samolotem wielozadaniowym nie szturmowym. Tak samo zresztą
>> jak f-35. Generalnie odchodzi się od specjalizowanych maszyn, czego
>> przykładem jest F-35 i zakończenie produkcji F-22. Jak jesteś
>> mocarstwem to możesz sobie mieć specjalizowane maszyny przewagi
>> powietrznej, ale mniejsi gracze mają po prostu wielozadaniowe "konie
>> robocze". Co do uzbrojenia - to IMHO na każdym z płatowców masz 6
>> sztuk rakiet. To że do efki możesz podwiesić jeszcze co innego niż
>> powietrze-powietrze ciężko uznać za wadę;)
>
> Zgadzam się. Pewnie że jak za darmo to brać F-16 z pośród tych dwóch bez
> dyskusji. Ale właśnie m.in. o takim dealu rozmawiali.

No pisałeś, że mig nie odbiega od efki - no odbiega. Jest gorszy pod
każdym praktycznie względem oprócz walki manewrowej. Przy czym jeśli
dochodzi do walki manewrowej miga z efką, to faktycznie pewnie wygra
pilot miga - dlatego, że jest lepszy, skoro do niej doszło to znaczy że
pilot efki popełnił błąd.

> https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103086,28194946,wymiana
-polskich-mig-29-na-f-16-mjr-fiszer-to-nie-takie-pro
ste.html
>
>
> A jeżeli po prostu oddać, to jakieś straty są. Nie licząc "wartości
> bojowej samych maszyn" to przecież pilotów trzeba by wysłać na emeryturę
> - kolejne zmarnowane pieniądze - jak taki ma 40 lat to jeszcze mógł
> służyć kilka, a na przeszkolenie na inny samolot nikt nie będzie wydawał
> na takiego.

Tak jak pisałem - moim zdaniem to już zobmie - jeszcze lata, ale
nieuchronnie w kierunku muzeum.

--
Shrek

***** *** i konfederację.