eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNapad z uzyciem noza › Re: Napad z uzyciem noza
  • Data: 2006-01-31 22:03:58
    Temat: Re: Napad z uzyciem noza
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Tue, 31 Jan 2006 17:30:26 +0100, *shebang*
    <news:1904cjalzahp6.mogrtlrndrje.dlg@40tude.net> napisał(a):

    >> Poczytaj Polską Kartę Praw Ofiary:
    >> http://prawo.hoga.pl/pkpo/start.asp

    > Problem w tym, ze Policja reaguje smiechem na KPO. Mam znajoma, ktora do
    > niedawna pracowala na Policji i dowiedzialam sie, ze nikt sobie z tego nic
    > nie robi.

    W moim dzielnicowym komisariacie powiesili wielki plakat "Prawo Ofiary", a
    jak co do czego przychodzi, to policjanci popisują się znajomością prawa i
    paragrafów. Jeśli chodzi o pomoc, to nie pomogą. Moga tylko zaszkodzić.
    Bylam niedawno ( już nawet nie pierwszy raz) u komendanta Komisariatu z
    pismem i swoją sprawą dot.ciągłego zakłócania ciszy przez żula z góry.
    Komendant jak katarynka deklamował mi paragrafy i chyba z pół książki prawa.
    Myslałam, że usnę. Wreszcie mu przerwałam i powiedziałam, że ja nie
    przyszłam wysłuchiwać wyuczonych na pamięć paragrafów ( bo tez prawa się
    uczyłam i książki prawnicze mam w domu), ale chcę usłyszeć co wreszcie
    policja zdziała w tej sprawie itd.

    > Zastanawiam sie jak to jest, ze w takiej tragedii jak w Chorzowie
    > pomaga kazdy bezinteresownie a w sytuacji, gdy mojego narzeczonego
    > napadnieto bez najmniejszej przyczyny, tylko po to aby rozladowac agresje
    > (a nawet jesli w innym wypadku i z innym skutkiem to tez to jest trudne do
    > zrozumienia) omal nie zabito to szanowni panowie "wladza" ciagali go po
    > komisariatach, odmawiali czesto informacji, sledztwo rozpoczeli prawie 2
    > miesiace po napadzie. W szpitalu patrzyli na mojego faceta jak na zjawisko
    > - z glupimi komentarzami, tak samo cala reszta sie zachowywala...
    > Ech... Trudno mi sie na ten temat mysli a co dopiero pisac...

    Najczęściej policjanci współpracują z żulami, nie chcą sobie głowy zawracać
    bolączkami prawych ludzi i w ten sposób mają swój spokój zapewniony, mniej
    "roboty".


    --
    Kaja

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1