eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNakłanianie do przestępstwa w TVP ? › Re: Nakłanianie do przestępstwa w TVP ?
  • Data: 2009-09-20 06:29:48
    Temat: Re: Nakłanianie do przestępstwa w TVP ?
    Od: "andreas" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Tomek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:op.u0itv01jl60ql1@tmr.mshome.net...
    Dnia 19-09-2009 o 22:17:29 andreas <a...@o...pl> napisał(a):

    > Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    > news:h93bto$ga3$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >
    >> Jeżeli chodzi o importerów czy eksporterów, to spokojnie można się przed
    >> ryzykiem kursowym zabezpieczyć
    >
    > Kto ponosi koszty tego ubezpieczenia w wypadku np. importera maszyn
    > pierkarskich? UFO płaci, czy jednak ostatni w łańcuchu szary klient kupujący
    > codziennie chleb?
    > Jak myślisz, co się temu szarakowi bardziej kalkuluje? Opłacać przez całe
    > życie, codziennie ubezpieczenie od ryzyka kursowego w tysiącach produktów,
    > które nabywa, czy jednak lepiej zrobić to raz i jak najszybciej przy
    > ujednoliceniu waluty?

    > W tym rozumowaniu jest mała luka - założenie że wprowadzenie jednej waluty
    w magiczny sposób wyeliminuje ryzyko kursowe. No bo jak czegoś nie widać
    to tego nie ma, no nie ;)

    Przyznam się sczerze, że po dziecinnemu liczyłem właśnie na to, że jak znikną
    kursy to i znikną różnice między nimi, więc i konieczność ubezpieczenia się.
    Czegoś nie przewidziałem?


    > Można też pójść krok dalej - wyeliminować walutę, zdaje się że kiedyś
    niejaki Illicz próbował tego :)

    I tak jesteś lepszy niż uczeń Illicza, który szedł jeszcze krok dalej i
    eliminował dyskutanta, gdy nie miał argumentów.


    > Jest coś takiego jak teoria optymalnego obszaru walutowego,
    co prawda akademicka "rąbanka", ale mimo wszytsko lepiej uargumentowana
    niż Twoje twierdzenia że zmiana koloru farby na papierze w magiczny sposób
    coś zmieni.

    Zakapućkałeś się. To jest właśnie Twoja teoria. To Ty chcesz widzieć co parę
    kilometrów inne kolory na papierze. Sądzisz, że to w magiczny sposób coś zmieni?
    Zdradź mi jakie unikalne zalety ma posiadanie papierków w innym kolorze niż
    sąsiad, że jestes gotów całe życie ponosić koszty ich wzajemnej wymiany?
    Pisząc unikalne mam na myśli takie, które nie są możliwe do osiągnięcia w
    wypadku jednego koloru papierka.

    Wspólna waluta na całej Ziemi jest tylko kwestią czasu. Już w tej chwili takie
    pomysły na skalę regionalną są analizowane na półkuli zachodniej oraz Bliskim i
    Dalekim Wschodzie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1