> Wszystko ładnie, choć nie ustawa o najmie lokali, a o ochronie praw
> lokatorów.
> Co do najmu okazjonalnego - z jednej strony liczy się czas zawarcia
> umowy, z drugiej - niektóre przepisy ustawy o ochronie praw lokatorów
> mają do niego zastosowanie, w tym częściowo, odnoszący się do
> wypowiedzenia, art.11 - ust.1 i 2.
> Ponadto wypowiedzenie umowy na czas oznaczony jest dość mocno
> ograniczone - w kodeksie cywilnym.
> A teraz zajrzyj do art.1046 kodeksu postępowania cywilnego.
> I zauważ że wcale nie piszemy lokalu socjalnym.

Ale zwroc uwage, ze lokator zostal zameldowany tyczasowo.
Ma zatem on swoj staly meldunek.
Oznacza to, ze ma sie on gdzie wyprowadzic.
Nadal nie jestem przekonany, ze wlasciciel nieruchomosci (w tym przypadku
starsza schorowana kobieta) musi mu znalezc mieszkanie zastepcze.
Lokator wynajmowal garaz, w ktorym mieszkal gdyz uciekl przed zona z domu.
W zwiazku z zamiarem sprzedazy nieruchomosci, wlasciciel posesji chce ten garaz
wyburzyc badz przywrocic do stanu umozliwiajacego parkowanie w nim samochodu.
Lokator zaczal sprowadzac sobie teraz gosci, z ktorymi urzadza libacje w owym
garazu.
Celowo zniecheca tym samym potencjalnych nabywcow nieruchomosci.
Czy prawo go chroni przed wylaczeniem mu doplywu energii elektrycznej oraz wody?