eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMoher na pasach › Re: Moher na pasach
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!news.atcom.net.pl!
    not-for-mail
    From: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Moher na pasach
    Date: Tue, 21 Feb 2006 08:33:06 +0000 (UTC)
    Organization: ATCOM ISP http://www.atcom.pl
    Lines: 24
    Sender: m...@a...atcom.net.pl
    Message-ID: <s...@9...acn.waw.pl>
    References: <dt7175$rge$2@news.telbank.pl>
    <1...@n...sakowski.pl>
    <s...@9...acn.waw.pl>
    <1...@n...sakowski.pl>
    Reply-To: R...@a...waw.pl
    NNTP-Posting-Host: 90-mo5-2.acn.waw.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: kontener.atcom.net.pl 1140510786 22766 82.210.177.90 (21 Feb 2006 08:33:06
    GMT)
    X-Complaints-To: n...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 21 Feb 2006 08:33:06 +0000 (UTC)
    User-Agent: slrn/0.9.7.4 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:368706
    [ ukryj nagłówki ]

    In article <1...@n...sakowski.pl>, Paweł Sakowski wrote:
    > Renata Gołębiowska napisała:
    >> > W Niemczech, Austrii [...] na głównych trasach
    >> > tranzytowych nie wyznacza
    >> > się przejść dla pieszych co 100 metrów,
    >>
    >> A jak jest na tych pozostałych trasach tam i tu?
    >
    > Na pozostałych trasach nie ma problemu w zasadzie problemu, bo zarówno
    > między kolejnymi pojazdami jak i między kolejnymi pieszymi jest
    > generalnie wystarczająco duży odstęp, żeby wszyscy mogli bez czekania
    > pójść/pojechać w swoją stronę.

    Czy chcesz powiedzieć, że nigdy w życiu w Niemczech, Austrii i
    Polsce nie zdarza się tak, że jednocześnie pieszy stoi/podchodzi do
    przejścia i samochód zbliża się do tego samego przejścia?
    Jeśli tak, to bredzisz. Czego dowodem jest pierwszy post w tym wątku,
    a także moje osobiste doświadczenie z pobytu zarówno w Niemczech, jak
    i Austrii, nie mówiąc już o Polsce. A i zapewne rachunek
    prawdopodobieństwa.
    Jeśli nie, to co dzieje się w opisanej w tym poście sytuacji. Tam i
    tu?

    Renata

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1