eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMilicjanci dobiorą się do d.. posiadaczom GPS ów :D › Re: Milicjanci dobiorąsię do d.. posiadaczom GPS ów :D
  • Data: 2008-11-22 23:48:25
    Temat: Re: Milicjanci dobiorąsię do d.. posiadaczom GPS ów :D
    Od: "Tomek" <k...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/924727.html
    >
    > "[...]
    > Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi zapowiada specjalne akcje kontrolujące
    > legalność GPS. Mają je przeprowadzać policjanci podczas wspólnych akcji z
    > celnikami i inspektorami transportu drogowego. Jak się dowiedzieliśmy,
    > kontrole mają się odbywać na drogach tranzytowych w całym kraju.
    >
    > - Kierowcy muszą brać pod uwagę, że podczas rutynowej kontroli może być
    > także zakwestionowana legalność oprogramowania GPS - ostrzega podinspektor
    > Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Sprzęt zostaje
    > wówczas odebrany kierowcy za pokwitowaniem, zabezpieczony i poddany ocenie
    > biegłych. Wybierając się w podróż, radzę zabrać ze sobą dokumentacje
    > sprzedaży programu wraz z certyfikatem.
    > [...]"
    >
    > Pamiętajcie również o paragonie ze stacji benzynowej - bo może kupiliście
    > beznynę bez akcyzy, przemyconą przez jakiegoś ruskiego, no i _koniecznie_
    > o fakturze na majtki (może kradzione?), bo jak nie to będziecie wracać na
    > piechote i świecić przez pół roku gołym tyłkiem w oczekiwaniu na
    > 'ekspertyzę'. :D
    >
    >
    > --
    > Michal Zapalowski
    > g...@g...de
    > GG: 70574 / ICQ: 211694686
    To dodatkowy element w środkach przymusu bezpośredniego. Zatrzymują kogoś za coś
    tam. I pacjent zaczyna się burzyć bo sprawa dyskusyjna. Jak się burzy to dają
    sprawę do sądu grodzkiego. Jeśli jest to ktoś w podróży to jak się z dwa razy
    przepierdnie z 200 kilosów w każdą stronę do do końca życia zapamięta że to nie
    stróże prawa go zatrzymali tylko pan władza to był. Ale co zrobić z takim co się
    burzy w swoim mieście. Do sądu ma niedaleko i jeszcze okaże się że miał rację. W
    łeb mu strzelić nie wypada to zabrać mu jakąś zabawkę. Najlepiej żeby była
    droga. Za każdym następnym razem nie będzie się burzył. Zapłaci stówkę i
    przyjmie na klatę za dwa punkty. Takie przepisy to tresura. One nie mają chronić
    jakiś producentów oprogramowania tylko wywoływać posłuszeństwo w każdej
    sytuacji. Jak by się policja chciała wykazać to by na przykład zrobili akcję
    karania 10 albo 20 zlotowymi mandatami tych co przełażą na czerwonym świetle. I
    to by należało uznać za prawdziwą prewencję.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1