eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMiganie światłami › Re: Miganie światłami
  • Data: 2005-11-08 08:02:13
    Temat: Re: Miganie światłami
    Od: g...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Kotowski W. ABC 2002 stan prawny: 2002.01.01
    Komentarz do art. 29 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym
    (Dz.U.97.98.602), [w:] W. Kotowski, Ustawa Prawo o ruchu drogowym. Komentarz
    praktyczny, Dom Wydawniczy ABC, 2002.


    1. Nie ma uzasadnionych przeszkód w pozostawieniu tej kwestii do oceny
    kierującego, który w ramach swoich obowiązków powinien najlepiej wiedzieć,
    kiedy użyć sygnałów ostrzegawczych. Obowiązek zachowania "ostrożności" w każdej
    sytuacji na drodze oraz "szczególnej ostrożności" w określonych okolicznościach
    (art. 3 p.r.d.), która często może być realizowana przez "ograniczone zaufanie"
    (art. 4 p.r.d.) - daje kierującemu prawo oceny: czy może, w jakiej sytuacji
    oraz w jaki sposób, a więc jakiego sygnału świetlnego czy dźwiękowego użyć w
    określonym celu. Bezsporny jest jednakże zakaz ich używania w celu popędzania
    innych uczestników ruchu lub przywoływania pasażerów. Równocześnie nie wolno
    używać sygnałów dźwiękowych o zmiennym tonie, które z natury są zastrzeżone dla
    pojazdów uprzywilejowanych. Prawidłowy sygnał dźwiękowy ma jednolitą barwę,
    jest krótki, nieprzeraźliwy i może być ewentualnie podany z wielokrotną emisją.
    Nie może być zbyt długi, aby mylnie nie sugerował jazdy w celu wymuszenia
    ustąpienia drogi.
    2. Czy uprzedzanie światłami o kontroli radarowej jest zabronione w myśl
    przedmiotowych uregulować prawnych? Jak wiadomo, polega ono na mignięciu, a
    więc chwilowym włączeniu i wyłączeniu świateł drogowych. Do omawianej kwestii
    może mieć więc zastosowanie ust. 1, zezwalający kierującemu m.in. na użycie
    świetlnych sygnałów ostrzegawczych w razie uzasadnionej potrzeby uprzedzenia o
    niebezpieczeństwie.
    Mimo iż kontrola radarowa nie zagraża bezpieczeństwu, jednak jest - lub w
    każdym razie powinna być - przeprowadzana w miejscach najbardziej
    niebezpiecznych, a więc tam gdzie nadmierna prędkość może w sposób istotny
    zagrozić porządkowi. Tak więc kierujący, widząc pojazd jadący z przeciwka z
    nadmierną - w jego ocenie - prędkością, może równie dobrze sygnalizować nie o
    kontroli radarowej, lecz o zbliżaniu się do niebezpiecznego odcinka drogi.
    Ostrzeżony światłami, jadący z nadmierną prędkością, zdając sobie sprawę z
    funkcjonowania radaru, natychmiast zareaguje, zmniejszając prędkość do
    bezpiecznej lub - w każdym razie - dozwolonej. Jednakże kierujący, decydując
    się na sygnał światłami, powinien uwzględnić prawdopodobieństwo przypadkowego
    uprzedzenia o obecności Policji przestępcy, który może właśnie jedzie
    skradzionym samochodem, albo też kierowcy będącego w stanie nietrzeźwości.
    Ostrzeganie światłami przed kontrolą radarową stało się tak dalece powszechne,
    że nawet w przypadku faktycznego uprzedzenia o niebezpieczeństwie i tak sygnał
    będzie odebrany jako wiadomość o obecności Policji. Określenie zakazu
    wyposażania pojazdów lub przewożenia w nich urządzeń informujących o działaniu
    urządzenia kontrolno-pomiarowego używanego przez organy uprawnione do kontroli
    ruchu drogowego (art. 66 ust. 4 pkt 4 p.r.d.), a pominięcie kwestii uprzedzania
    światłami o istnieniu kontroli drogowej, świadczy jednoznacznie, iż ustawodawca
    nie zamierzał regulować tego zagadnienia, uznając to za zbędne.
    W kodeksie drogowym nie ma więc wyraźnego przepisu, który zabraniałby
    wzajemnego ostrzegania się światłami przez kierowców o kontroli radarowej.
    Użycie świateł w tym celu nie ma charakteru naruszenia, lecz przywrócenia
    porządku naruszonego przez inny podmiot, a zatem nie wyczerpuje znamion
    wykroczenia z art. 97 k.w. (por. L. K. Paprzycki w recenzji książki W.
    Kotowskiego: Przestępstwa i wykroczenia drogowe. Analiza zdarzeń, Pal. 2001, nr
    5-6, s. 175; szerzej na ten temat zob. M. Bojarski, W. Radecki: Kodeks
    wykroczeń z komentarzem, Oficyna Wyd. "Profi", Warszawa 1992, s. 218).

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1