eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMandat za rozmawianie przez radiotelefon, wyrok, farsa › Re: Mandat za rozmawianie przez radiotelefon, wyrok, farsa
  • Data: 2006-04-05 06:29:11
    Temat: Re: Mandat za rozmawianie przez radiotelefon, wyrok, farsa
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Marcin Żyła napisał(a):

    > Kłonie głowe i stukam czołem w klawisze. Albo bredzisz, albo ja mam inny
    > kwit niż inni, bo na moim zezwoleniu nie ma radiotelefonu a jedynie
    > amatorskie urządzenie radiowe.

    Ale na swoim kwicie możesz mieć nawet napisane że to stacja graficzna z
    zainstalowanym NetMeetingiem.

    > I fakt, że dystrybutor pisze: sprzedajemy super radiotelefony, nie
    > oznacza, ze jest to produkt wymieniony w zakazie określonym w PoRD a
    > jedynie, że jest to radiostacja pracująca np. między innymi voice.

    Za to znaczenie słowa "telefon" jest też chyba dość jasne, że jest to
    urządzenie służące do zdalnego prowadzenia rozmów.
    A czy technicznym środkiem przekazu tej rozmowy jest taka, czy śmaka
    radiostacja, to już na prawdę nie będzie sędziego interesowało.
    W ustawie nie jest napisane co jest telefonem, a co nie, natomiast SJP
    pod hasłami "telefon" i "radiotelefon" nie pozostawia wątpliwości że
    Twoje radio również jest telefonem.


    >> A ja mam "radiostację ręczną" Siemensa CX65 za pomocą której nadaję i
    >> odbieram w paśmie 1800MHz :)
    >>
    > Ty masz wg Prawa Telekomunikacyjnego:

    A odróżniasz "telekomunikację", od "telefonu"?
    I prawo telekomunikacyjne od prawa o ruchu drogowym?

    >
    > Art 2 pkt 52) zakończenie sieci - fizyczny punkt, w którym abonent
    > otrzymuje dostęp

    Co z tego że mam "zakończenie sieci", akurat rozmowy przez "zakończenie
    sieci" PoRD nie zabrania.

    > Art2, pkt 45) urządzenie radiowe - urządzenie telekomunikacyjne
    > umożliwiające
    > komunikowanie się przy pomocy emisji lub odbioru fal radiowych;
    >
    > Łapiesz różnice?

    Ależ oczywiście.
    Co nie zmienia faktu że jedno i drugie jest telefonem i ustawa zabrania
    rozmowy przez wersje tych urządzeń wymagające trzymania mikrofonu w ręku.

    Jeszcze jest w prawie coś takiego jak intencja ustawodawcy.
    Można poszukać na rządowych stronach dyskusji na ten temat, albo nawet
    wystąpić do posła który proponował zmianę polegającą na wykreśleniu
    słowa "komórkowy" z ustawy PoRD, czy chodziło tylko o podciągnięcie pod
    ustawę telefonów satelitarnych, czy również wszelakich urządzeń
    służących do komunikacji głosowej.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1