eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoLicencja na program w sterowniku programowalnym › Re: Licencja na program w sterowniku programowalnym
  • Data: 2008-01-29 12:43:03
    Temat: Re: Licencja na program w sterowniku programowalnym
    Od: Sebcio <s...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Maciek pisze:

    > A czy to co piszesz nie ma także odniesienia do pisania programów na
    > komputery PC? Bierzesz dajmy na to kompilator, który oferuje Ci
    > biblioteki zawierające tysiące gotowych funkcji. Program z nich
    > powstający może być na przykład prostą sekwencją te funkcje wywołującą.

    Rzecz w tym, że stopień skomplikowania programów pisanych na PC jest
    zwykle dużo większy. Jednocześnie funkcje o których wspominasz, to
    zwykle masa prostych funkcji i procedur, z których składa się program
    niepodobny do składników, z których go stworzono.

    W sterowniku PLC wygląda to już nieco inaczej - oprogramowuję zarówno
    sterowniki PLC, projektuję i oprogramowuję urządzenia oparte na
    różnorakich mikrokontrolerach jak i tworzę dla nich oprogramowanie dla
    PC. Znam specyfikę każdego z tych zadań i twierdzę, że bardzo wielu
    wypadkach program dla PLC nie nosi znamion dzieła. Aczkolwiek znam też
    wiele programów, które w pełni stanowią wyraz indywidualnej koncepcji
    twórcy. Sam musisz odpowiedzieć sobie na pytanie, czy to co zrobiłeś
    jest dziełem czy też raczej odtworzeniem znanej metody czy koncepcji.

    > Czy w takim przypadku nie jest chroniony prawem autorskim? Już nawet nie
    > chce mi się wspominać o środowiskach RAD typu Delphi, czy C++ Builder,
    > gdzie wszystko możesz tworzyć z gotowych elementów.

    A tu widać że masz raczej niewielkie doświadczenie o środowiskach RAD,
    skoro powielasz mit "składania z klocków". Środowiska RAD dostarczają
    narzędzi wspomagających pracę programisty, natomiast nadal kod programu
    tworzy programista. Oczywiście nie mówię tu o przypadkach gdzie na formę
    kładzie się TMediaPlayer, ustawia mu kilka właściwości i proszę, mamy
    gotowy odtwarzacz multimedialny :)

    > Czy z programistami "klasycznymi" nie jest podobnie?

    Może być, ale nie musi. Zwykle programy klasyczne są dużo bardziej
    złożone w swym kodzie i to wymaga większego wkładu twórczego ze strony
    programisty.

    > Czy w świecie programów na PC coś takiego obowiązuje? Jak można
    > udowodnić (i komu) indywidualny charakter utworu?

    Najprościej jest określić jak pierwotne składniki programu mają się do
    samego programu. Jednocześnie też trzeba ocenić, czy program wyraża
    jakąś indywidualną koncepcję twórcy etc.


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1