eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoLex Omega, Lex Polonica, Legalis - porównanieRe: Lex Omega, Lex Polonica, Legalis - porównanie
  • Data: 2005-02-03 19:40:10
    Temat: Re: Lex Omega, Lex Polonica, Legalis - porównanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "stern - biuro" <s...@p...net.pl> napisał w wiadomości
    news:ctth47$qs4$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Lex - nie jest intuicyjny. Posadź przy nim kogoś kto nigdy nie
    > korzystał. Już widze jak robi cokolwiek.

    W każdym razie LEX OMEGA jest o niebo przystępniejszy od Polonica. Po za tym
    Polonica korzysta z tzw. silnika Internet Eksploratora. Ja mam u siebie dość
    wysoko ustawione zabezpieczenia i nie potrafiłem spowodować, by przy
    otwieraniu każdej podstrony nie pytał się o różne rzeczy. Było to uciążliwe,
    choć nie wykluczam, ze osoba bieglejsza potrafiłą by sobie dać z tym radę.

    Przychylam się do zdania Janka. Jeśli nie ma jakiejś rażącej różnicy w
    kosztach, to ja bym szedł w LEX OMEGA. O wiele przyjemniejszy w użyciu,
    bardziej intuicyjny i łątwiejszy do szybkiego opanowania. Ale być może moje
    zdanie jest skutkiem tego, że LEX-a używałem od "zawsze", a tej Polonic-i to
    tylko sporadycznie w celu zobaczenia, jak to działa.

    Po za tym, to jeszcze spotkałem się z innymi podobnymi programami. Używałem
    swego czasu programu PPP. Proponuję rozważyć. Program w czasach, gdy ja z
    niego korzystałem (no kilka lat temu) był ukierunkowany raczej na
    przedsiębiorstwa. Mniej było informacji o innych działach prawa, takich jak
    prawo karne i dla tego z niego zrezygnowałem. Ale na przykałd bardzo fano
    miał rozwiazaną informację o wszystkich wskaźnikach w funkcji czasu, a i
    mial chyba tabele kursów walut. Nie wiem, czy to jeszcze istnieje. Google
    wyrzucają śmieci, bo ppp kojarzy się im z różnymi rzeczami. Może ktoś
    podrzuci adres. Pamiętam, że można było u nich zamówić nawet za darmo płytkę
    bez prawa do aktualizacji. Mam gdzieś taką płytkę z połowy lat 90-tych, więc
    jak nikt nie poda adresu, to pogrzebie w "śmietniku" i ją wywlekę - tam był
    chyba do nich adres internetowy. Program był gorszy od LEX-ów, ale było o
    wiele wiele tańszy.

    Jest jeszcze coś takiego, jak program firmy ABC. Znajdziesz ich pod adresem
    http://www.abc.com.pl/ . Miałem coś takiego wykupione w czasach, gdy
    przysyłali to na dyskietkach, a cały program mieścił się bodaj na trzech. To
    był mój pierwszy program tego typu, gdzieś w połowie lat 90-tych. Ale uważaj
    na warunki ich umowy. Już teraz nie pamiętam strzegółów, ale był tam jakiś
    myk. Jak się nie mylę, z zakupem programu była aktualizacja na najbliższy
    rok, ale nie było napisane, co ile. No i przyslali mi na odczepne bodaj ze
    dwie dyskietki później. Po roku zrezygnowałem. W czasach, gdy tego używałem,
    to program był dość ubogi w orzecznictwo, ale to lata i mogło się sporo
    zmienić.

    W każdym razie kupić, ne kupić, to bym obejrzal, bo LEX OMEGA jest jednak
    bardzo drogi.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1