On 2021-10-25, Astralny Rębajło <a...@g...com> wrote:
> Marcin Debowski napisał(a):
>> Obiektywnie państwa narodowe są pewnie
>> przeżytkiem
>
>
> Jeszcze unia do końca się nie ukształtowała, a ty już trąbisz na sukces?
> W usa mieli łatwiej, usa praktycznie twór bez przeszłości, podejrzewam stany
zjednoczone
> jewropy mogą kształtować się w większych bólach niż usa.

Alez ja nie mówię jakoś szczególnie o Uni. Prędzej o pewnym status quo,
które juz w wielu miejscach wystepuje. Jak np. przyjrzysz się
zachowaniom klasy średniej w co bardziej kosmopolitycznych układach to
zobaczysz jak mają wszyscy serdecznie w dupie przynalezność narodową.
Patriotyzm brytyjski, amerykański, kanadyjski, dowolny inny
zachodnioeuropejski sprowadza się na codzień do troski o zaspokajanie
uwarunkowań żywieniowych -> gdzie można kupić żarcie, do którego
przyzwyczaili się w kraju dzieciństwa. My narodowo w to nie wchodzimy z
powodu narodowych kompleksów i uprzedzeń ww. grupy. Ale jakby tego nie
było, jakby Kowalskiego portfel był odpowiednio zasobny, a sam Kowalski
pozbawiony kompleksów, które odreagowuje nadmierną dumą narodową, to
też najpewnie miałby to w dupie :)

--
Marcin